O sprawie donosi Gazeta Wojewódzka. Z informacji ich dziennikarzy wynika, że duchowny popełnił jedynie wykroczenie, co znaczy, że zawartość alkoholu w jego organizmie wahała się od 0,2 do 0,5 promila.
- Policjanci regularnie prowadzą działania na drogach powiatu lubańskiego ukierunkowane na zapewnienie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. W przypadku ujawnianych nietrzeźwych kierujących pojazdami nie jest istotne, jaką profesją zajmuje się ta osoba, chyba że fakt prowadzenia pojazdu jest ściśle związany z zawodem jaki wykonuje nietrzeźwy kierowca. Jednakże mogę potwierdzić, że w ostatnim czasie policjanci ujawnili kierowcę prowadzącego pojazd po użyciu alkoholu, który okazał się być osobą duchowną. – mówi nadkom. Dagmara Hołod z lubańskiej policji.
Ksiądz Marek K. o sprawie nie chciał rozmawiać z dziennikarzami. Wypowiedzi Gazecie Wojewódzkiej udzielił za to rzecznik prasowy kurii legnickiej: - Nie mamy zamiaru bronić księdza, a sprawą na pewno zajmie się biskup – poinformował. Zatrzymany ksiądz może zostać upomniany lub skierowany na rekolekcje.
Co ciekawe złapany ksiądz wcześniej wyjątkowo gorliwie walczył o jego zdaniem słuszną sprawę. Jak informuje Gazeta Wojewódzka w poprzednim roku, gdy pełnił posługę w Złotoryi, złożył doniesienie do prokuratury na władze szkoły, w której uczył religii. Jego zdaniem tamtejsza dyrekcja w czasie studniówki zachęcała młodzież do wypicia toastu w postaci szampana. Postępowanie zostało umorzone.
Napisz komentarz
Komentarze