Jak przeczytać mogliście w tekście pt. ”Zniszczono fotoradar”, urządzenie zostało poturbowane w nocy z 24 na 25 października, a dziś, czyli po niecałym miesiącu, już stoi na swoim miejscu w nowej odsłonie wizualnej. Fotoradar zyskał odblaskową obudowę, dzięki czemu widoczny jest z daleka.
Wyjątkowo, krótki czas wymiany urządzenia wskazuje, że musiało to być dla gminy zadanie priorytetowe, bo wszyscy zdajemy sobie sprawę, jak długo może trwać procedura naprawienia zepsutej latarni, bądź dziurawego chodnika. Samorządowcom musi zatem bardzo zależeć na naszym bezpieczeństwie w trakcie poruszania się po drogach.
Napisz komentarz
Komentarze