Do awantury doszło w niedzielę 13 maja na ulicy Wojska Polskiego w Lubaniu. 37-letni mężczyzna znajdując się pod wpływem alkoholu skonfliktował się z sąsiadką. Najpierw pod jej adresem kierował słowa powszechnie uważane za obraźliwe po chwili mężczyznę poniosło i zaczął jej grozić nożem. Widząc co się dzieje z odsieczą ruszył mąż kobiety.
W tym momencie 37-latek najwyraźniej poczuł się zagrożony i aby zwiększyć swoją przewagę z trzymanej w ręce butelki z piwem uczynił kolejny oręż czyli tak zwanego tulipana. Wówczas mając odpowiednią przewagę z jeszcze większą werwą kontynuował wyzwiska i groźby.
Kiedy na miejscu pojawił sie patrol policji mężczyzna swoją agresję skierował na policjantów, Ci jednak nie dali się zastraszyć, obezwładnili i zatrzymali agresora.
"Przybyli na miejsce zdarzenia dzielnicowi ustalili, że kobieta przebywająca przed budynkiem zwróciła uwagę sąsiadowi, którego pies zaatakował jej psa. W odpowiedzi na to mężczyzna zaczął jej ubliżać, a następnie wciągnął nóż i groził jej pozbawieniem życia. Kiedy w obronie kobiety stanął jej mąż, mężczyzna próbował uderzyć go smyczą oraz również groził mu pozbawieniem życia." - czytamy w komunikacie KPP w Lubaniu.
Okazało się, że człowiek ten jest doskonale znany stróżom prawa, był wielokrotnie karany w dodatku działał w recydywie.
Z racji tego, że istniała uzasadniona obawa iż mężczyzna ten popełni nowe ciężkie przestępstwo na wniosek lubańskiej prokuratury został wczoraj aresztowany na trzy miesiące.
Mężczyzna usłyszał dwa zarzuty kierowania gróźb karalnych.
Napisz komentarz
Komentarze