Informacja o płomieniach wydostających się na dach budynku mieszkalnego wpłynęła do stanowiska kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Lubaniu około 2:40. Zgłaszającym był właściciel gospodarstwa, którego w środku nocy obudził trzaskający ogień.
Gdy na miejsce dotarły pierwsze zastępy pożar był już mocno rozwinięty, a płomieniami objęty był cały dach parterowego budynku mieszkalnego. Według właściciela, przyczyną pożaru był przestarzały piec centralnego ogrzewania. Budynek nie był ubezpieczony i niestety nie będzie się już nadawał do zamieszkania.
To już czwarty duży pożar do jakiego dochodzi na terenie gminy Leśna w ciągu ostatniego roku. 28 stycznia spłonął budynek przy ulicy Orzeszkowej w Leśnej, wówczas dobytek straciła jedna rodzina. Dokładnie dwa tygodnie później w ogniu stanął budynek w ścisłym centrum miasta przy ul. Sienkiewicza, tam bez dachu nad głową pozostało 10 osób. W trzecim pożarze, do którego doszło w nocy 23 lipca, swój dobytek straciły cztery rodziny. Dzisiejszej nocy dach nad głową stracił właściciel gospodarstwa, który na szczęście z pożaru wyszedł bez uszczerbku na zdrowiu.
W akcji udział brało 8 zastępów, w tym 3 JRG oraz OSP z Leśnej, Świeradowa- Zdroju, Siekierczyna, Szyszkowej i Czerniawy. Na miejscu była również policja oraz pogotowie energetyczne. Akcję zakończono o godzinie 7. Ustaleniem przyczyn pożaru zajmie się policja.
Napisz komentarz
Komentarze