Dziś wieczorem, kwadrans po 20. mieszkańcy bloku przy ul. Mostowej wezwali straż pożarną. Powodem wszczęcia alarmu było duże zadymienie klatki schodowej. Na miejsce skierowano znaczne siły, część mieszkańców ewakuowała się jeszcze przed przyjazdem służb.
Strażacy, policja i zespół ratownictwa medycznego stojący pod blokiem na ul. Wrocławskiej to wynik pożaru, do którego doszło w jednym z mieszkań na trzecim piętrze.
Dziś rano strażacy interweniowali w zakładzie produkcyjnym Ponar w Lubaniu. Z pierwszych doniesień wynikało, że pożar rozwija się na hali produkcyjnej.
W piątkowy wieczór operator numeru 112 poinformował lubańskie służby, że pali się budynek wielorodzinny przy ul. Bolesława Prusa w Lubaniu. Na miejsce natychmiast skierowano znaczne siły i środki.
W niedzielny wieczór w jednej z kamienic przy ul. Parkowej w Lubaniu wszczęto alarm, którego przyczyną było zadymienie i smród palonego plastiku.
W niedzielę około 19:30 dyżurny stanowiska kierowania PSP w Lubaniu otrzymał informację o pożarze sadzy w przewodzie kominowym w jednym z domów w Pisarzowicach. Po przyjeździe strażaków na miejsce okazało się, że przyczyną zadymienia w domu wcale nie był pożar sadzy.
Przed czwartą zauważono kłęby dymu wydobywające się z dużej hali produkcyjnej na terenie zakładów FF Polmex w Gryfowie Śląskim.