Historia wydarzyła się w niedzielę (28 lipca). Był piękny, ciepły i słoneczny dzień. Nad akwenem przewijała się masa turystów, w tym miłośników leżakowania. Wielu z nich, w tym małe dzieci, przez cały dzień regularnie chłodziło się w wodzie. Brzeg zbiornika okupowała też grupa wędkarzy.
- Łowiłem ze znajomym w okolicy tamy zbiornika. To było koło 20.30. Poczułem straszny smród. Do tego usłyszałem, że coś leci do wody. Gdy poszedłem sprawdzić co się dzieje złapałem się za głowę. Z niebieskiego węża fekalia lały się wprost do jeziora. Za takie coś właściciel ośrodka powinien ponieść surowe konsekwencje - powiedział nam świadek zdarzenia, wędkarz z Leśnej. - Później zostaliśmy wyproszeni z łowiska. Osoby tłumaczyły, że już późno i zamykają bramę ośrodka - dodał wędkarz, który o zdarzeniu poinformował Społeczną Straż Rybacką Powiatu Lubańskiego. - Niezwłocznie zawiadomiłem policję, a także Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. O sytuacji zawiadomiony został także Urząd Gminy w Leśnej - relacjonuje Wiesław Wojtoń, komendant SSR Powiatu Lubańskiego. Z naszych informacji wynika, że przybyli na miejsce funkcjonariusze policji zastali widok opisany przez wędkarza. Nieoficjalnie mieli także ujawnić, że na terenie ośrodka funkcjonuje instalacja, która służy do opróżniania nieczystości. - Ośrodek w godzinach wieczornych jest zamykany. Ponadto poziom lustra wody normalnie znajduje się około 1,5 metra wyżej a wtedy rury są pod wodą - daje do myślenia wędkarz, który nad Zbiornikiem Leśniańskim gości regularnie.
- Organ Policji powiadomi instytucje celem podjęcia działań w ramach posiadanych kompetencji. Zdarzenie to w stanie prawnym wstępnie zakwalifikowane zostało jako wykroczenie - mówi asp. szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń, rzeczniczka KPP w Lubaniu.
Dodajmy, że to nie pierwszy przypadek związany z nieczystościami wpływającymi do zbiornika w 2019 roku. Kilkanaście dni wcześniej do podobnego zdarzenia doszło w innej części Zbiornika Leśniańskiego. Podobnie jak w powyższym wypadku sprawą zajął się Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.
Jedno jest pewne. Edukacja o ekologii i ochronie środowiska to jedno, a rzeczywistość to już zupełnie co innego. Dlaczego woda w naszych zbiornikach zaporowych latem przypomina szambo przestaje być tajemnicą.
AKTUALIZACJA
Na facebook'owym profilu Gminy Leśna ukazał się wpis dotyczący opisanej sprawy. Ponadto zamieszczone zostało także zawiadomienie skierowane do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Treść pisma znajduje się w galerii pod artykułem, treść wpisu natomiast prezentujemy poniżej.
NADCHODZI KONIEC ŚMIERDZĄCYCH WĘŻY W JEZIORZE?
To nie jest tytuł filmowego horroru, choć dla wielu mieszkańców naszej gminy ta sprawa to co najmniej dreszczowiec – zarówno ze względu na sam "pomysł" odprowadzania ścieków prosto do rzeki, jak i konsekwencje dla środowiska i zdrowia osób przebywających nad Jeziorem Leśniańskim.
Zgłoszony przez czujnych obywateli fakt celowego zanieczyszczania jeziora Leśniańskiego został przez nasz urząd zgłoszony dzisiaj do WIOŚ – pisaliśmy o tym rano.
W południe, w urzędzie pojawiły się – jak na wezwanie – kontrolerki WIOŚ, które rozpoczęły kontrolę wszystkich urzędów nad jeziorami Złotnickim i Leśniańskim (Gryfów Śląski, Olszyna, Leśna), w górnym biegu Kwisy (Mirsk, Świeradów-Zdrój) oraz większość firm (ośrodki wypoczynkowe, kempingi) znajdujących się nad oboma jeziorami.
Ta kontrola to efekt wielu zgłoszeń (od lat!) od Was – mieszkańców, organizacji społecznych, wędkarzy, Straży Rybackiej i urzędów. Kontrola została zlecona "od góry" – czyli ze strony Generalnego Inspektora Ochrony Środowiska. Mamy nadzieję, że skoro zainteresowała się naszą wodą "sama Warszawa" to uda się wkrótce wprowadzić takie mechanizmy nadzoru, żeby raz na zawsze skończyć z zamienianiem naszych jezior w płynący ściek.
Urząd Miejski w Leśnej, będzie wspierał te działania, sami także – po wcieleniu zadań z zakresu odbioru nieczystości płynnych z likwidowanej spółki miejskiej, zamierzamy usprawnić odbiór nieczystości, dbać o regularność wypróżniania szamb a także stopniowo wzmacniać nadzór i kontrolę nad tym co wpływa do naszych jezior i rzek.
Mamy nadzieję, że od kolejnych miesięcy stan wody zacznie się polepszać.
AKTUALIZACJA II
Jak udało nam się dowiedzieć 2 sierpnia na terenie ośrodka miała miejsce kontrola przeprowadzona przez przedstawicieli Państwowego Inspektora Sanitarnego w Lubaniu w zakresie funkcjonowania sanitariatów oraz punktu małej gastronomii. W wyniku czynności kontrolnych miały zostać stwierdzone nieprawidłowości, w związku z którymi wszczęte zostało postępowanie administracyjne zgodnie z przepisami prawa.
Napisz komentarz
Komentarze