Pokrzywdzona pani otrzymała telefon. Rozmówczyni najpierw podszyła się pod członka rodziny, informując pokrzywdzoną o zaistniałym wypadku. Do rozmowy dołączyła się druga osoba podająca się za policjanta, która potwierdziła wcześniejszą wersję i poinformowała o wpłacie pieniędzy na adwokata. Pokrzywdzona wraz z "adwokatką" umówiła się na wręczenie kwoty w wysokości około 45 tysięcy złotych. W trakcie przekazywania pieniędzy podejrzenie kobiety wzbudził fakt, iż sprawczyni usiłowania oszustwa nie chciała się wylegitymować. Pokrzywdzona zorientowała się, że ma do czynienia z prawdopodobną próbą oszustwa i powiadomiła o tej sytuacji policję.
34-latka już usłyszała w tej sprawie zarzut. Za czyn, o który jest podejrzana grozić jej może teraz kara do 8 lat pozbawienia wolności. O jej dalszym losie zdecyduje sąd. Obecnie funkcjonariusze wyjaśniają wszystkie okoliczności tej sprawy.
Reklama
Działała metodą "na policjanta". Jest już w rękach policji
Policjanci Wydziału Kryminalnego z Lubania i Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą KWP we Wrocławiu zatrzymali osobę podejrzaną o usiłowanie oszustwa metodą „na policjanta". Do zdarzenia doszło w lutym na terenie gminy Olszyna.
- 27.05.2019 12:48
Napisz komentarz
Komentarze