Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
środa, 27 listopada 2024 22:33
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Parlament Europejski 9. kadencji oficjalnie ukonstytuowany

We wtorek w Strasburgu oficjalnie ukonstytuował się Parlament Europejski 9. kadencji. Rozpoczął działalność z siedmioma grupami politycznymi.
Parlament Europejski 9. kadencji oficjalnie ukonstytuowany

Autor: © European Union 2019 - Source : EP

W PE po majowych eurowyborach doszło do większej niż kiedykolwiek wymiany europosłów. 61 proc. mandatów zdobyły osoby, które nie zasiadały wcześniej w ławach PE. W Parlamencie będzie też więcej kobiet - europosłanki stanowią 40 proc. składu PE - w porównaniu z 37 proc. w minionej kadencji.

Najmłodszym europosłem jest pochodząca z Danii 21-letnia Kira Marie Peter-Hansen, najstarszym – b. premier Włoch Silvio Berlusconi, który ma 82 lata.

Nowy parlament składa się z siedmiu grup politycznych - o jedną mniej niż w poprzedniej kadencji. Są to kolejno według wielkości: Grupa Europejskiej Partii Ludowej/Chrześcijańscy Demokraci (EPP), do której należą PO i PSL, Grupa Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów w Parlamencie Europejskim (S&D), w której zasiadają europosłowie SLD i Wiosny oraz Grupa Renew Europe.

Pozostałe grupy to: Zieloni/Wolny Sojusz Europejski (Greens/EFA), Tożsamość i Demokracja (ID), Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy (EKR), w której zasiadają europosłowie PiS, a także Zjednoczona Lewica Europejska/Nordycka Zielona Lewica (GUE/NGL).

Obradom pierwszej po wyborach europejskich sesji plenarnej przewodził ustępujący przewodniczący PE Antonio Tajani.

Podczas inauguracyjnej sesji nie obyło się bez incydentów. Gdy wybrzmiewała "Oda do radości", hymn Unii Europejskiej, brytyjscy europosłowie z Partii Brexitu odwrócili się plecami do prezydium. Natomiast prounijni brytyjscy europosłowie wystąpili na inauguracji w żółtych koszulkach z napisem "Stop Brexit".

Przed budynkiem europarlamentu w Strasburgu odbył się protest przeciw decyzji o unieważnieniu mandatów trzech katalońskich separatystycznych polityków.

W środę rano europosłowie wybiorą nowego szefa PE, który będzie pełnił swoją funkcję przez kolejne dwa i pół roku. Mimo braku rozstrzygnięć na najdłuższym w historii szczycie ws. obsady unijnych stanowisk, na którym obradują przywódcy państw i rządów krajów UE, PE poinformował, że kandydatów do objęcia funkcji przewodniczącego można zgłaszać jedynie do godz. 22.00.

Kandydaci do objęcia funkcji przewodniczącego zgłaszani są przez grupę polityczną lub 1/20 wszystkich posłów. Przewodniczący jest wybierany w głosowaniu tajnym. Aby zostać wybranym, kandydat musi zdobyć bezwzględną większość ważnych głosów, tj. 50 proc. plus jeden głos.

Po objęciu funkcji przez nowo wybranego przewodniczącego, Parlament w środę wybierze 14 wiceprzewodniczących, a w czwartek pięciu kwestorów.

Nominacji wiceprzewodniczących dokonuje się na takich samych zasadach jak w przypadku przewodniczącego. Czternastu wiceprzewodniczących wybieranych jest w jednym głosowaniu bezwzględną większością oddanych głosów.

Wiceprzewodniczący mogą w razie potrzeby zastępować przewodniczącego w wykonywaniu jego obowiązków, w tym w przewodniczeniu posiedzeniom plenarnym. Natomiast kwestorzy zajmują się sprawami administracyjnymi bezpośrednio dotyczącymi samych posłów.

Wiceprzewodniczący i kwestorzy razem są również członkami Prezydium Parlamentu Europejskiego, organu odpowiedzialnego za sprawne funkcjonowanie instytucji.

Jeszcze w środę PE będzie głosował nad składem swoich komisji stałych i podkomisji.

Natomiast w czwartek eurodeputowani omówią wyniki szczytu UE poświęconego przede wszystkim nominacjom na najwyższe stanowiska w unijnych instytucjach.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Null 04.07.2019 09:05
Cyt. Podczas inauguracyjnej sesji nie obyło się bez incydentów. Gdy wybrzmiewała "Oda do radości", hymn Unii Europejskiej, brytyjscy europosłowie z Partii Brexitu odwrócili się plecami do prezydium. Natomiast prounijni brytyjscy europosłowie wystąpili na inauguracji w żółtych koszulkach z napisem "Stop Brexit". ========================= Trzeba by wspomnieć, że polscy eurodeputowani - Anna Zalewska i Witold Waszczykowski - przez długą część wykonywania "Ody do radości" nie wstali ze swoich miejsc. W opinii wielu komentatorów jest to "symboliczne pokazanie Polkom i Polakom, gdzie ci państwo mają Polskę i Unię".

Bnm 04.07.2019 16:07
Nie wstali, bo ich słoma w butach uwierała

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
manukultura
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama