Składy nie będą już przepinane w Węglińcu do lokomotyw spalinowych, lecz do samej granicy państwa będą prowadzone przez lokomotywy elektryczne, zapewniając szybszy przejazd pociągów.
Prace związane z elektryfikacją szlaku zbliżają się do końca. Zabudowano 920 słupów oraz 54 bramki trakcyjne - tym samym zostały przygotowane wszystkie konstrukcje wsporcze na 27- kilometrowym odcinku. Od marca trwa wywieszanie sieci trakcyjnej – dla tego zakresu prac osiągnięto już półmetek. Zmodernizowana została już podstacja trakcyjna w Węglińcu oraz wybudowane zostały podstacje trakcyjne w Pieńsku i Zgorzelcu. Odebrana została również infrastruktura zasilająca.
W październiku prace zostaną ukończone i rozpocznie się procedura certyfikacji linii, która ma na celu potwierdzenie zgodności poszczególnych podsystemów linii kolejowej ze specyfikacjami Technicznymi Interoperacyjności (TSI) w ramach Wspólnoty Europejskiej. Po uzyskaniu wszystkich niezbędnych certyfikatów, rozpoczną się procedury związane z dopuszczeniem do eksploatacji nowo wybudowanej sieci trakcyjnej.
- Elektryfikacja tego odcinka pozwoli na uspójnienie sieci kolejowej i pełniejsze wykorzystanie potencjału, który tkwi w transporcie kolejowym. Poprzez Krajowy Program Kolejowy dążymy do odciążenia dróg i poprawy bezpieczeństwa w transporcie oraz uzyskania pozytywnego efektu ekologicznego – mówi Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury. - Konsekwentnie zmierzamy do celu, którym jest bezpieczna, komfortowa i punktualna polska kolej.
Inwestycja PKP Polskich Linii Kolejowych S.A. pn. „Elektryfikacja linii kolejowych nr 274, 278 na odcinku Węgliniec – Zgorzelec” realizowanego w ramach Programu Connecting Europe Facility (CEF) – Łącząc Europę na lata 2014-2020 o wartości około 70 mln zł, usprawni transport na jednej z kluczowych linii kolejowych w Polsce. Umożliwi prowadzenie zarówno składów towarowych, jak i pasażerskich od granicy wschodniej do granicy zachodniej jedną trakcją elektryczną. Elektryfikacja linii między Węglińcem a Zgorzelcem zlikwiduje konieczność wymiany w Węglińcu lokomotyw elektrycznych na spalinowe (lub odwrotnie w przeciwnym kierunku).
Obecnie proces ten zajmuje około 30 minut, co wydłuża podróż. Dzięki wyeliminowaniu potrzeby przepinania lokomotyw podróż koleją na trasie ze Zgorzelca do Wrocławia stanie się konkurencyjna pod względem czasu przejazdu w stosunku do innych środków transportu. Poprawi się także przepustowość szlaku, pozwalając na większą częstotliwość kursowania pociągów.
Wyłączną odpowiedzialność za treść publikacji ponosi jej autor. Unia Europejska nie odpowiada za ewentualne wykorzystanie informacji zawartych w takiej publikacji.
Autor Anna Hampel, PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
Napisz komentarz
Komentarze