Do zdarzenia doszło w sobotę 17 sierpnia w miejscowości Bełczyna koło Wlenia. Informacja o pożarze do powiatowego stanowiska kierowania w Lwówku Śląskim wpłynęła o 21:27. Na miejsce natychmiast zadysponowano pięć zastępów straży pożarnej, w tym trzy zastępy z JRG Lwówek Śląski oraz OSP Wleń i OSP Pilchowice. Na miejsce przybył także zastępca komendanta PSP w Lwówku Śląskim. Do wsparcia zadysponowano także OSP Twardocice.
Pokryty papą dach w kilka minut cały stanął w ogniu i mimo szybkiej i sprawnej akcji strażaków nie udało się go uratować. Przyczyna pożaru była tym razem wyjątkowo zaskakująca. Jak się dowiedzieliśmy, dach najprawdopodobniej zajął się od puszczonego w niebo z sąsiednich terenów lampionu. Sprawę wyjaśniać będzie policja.
Na szczęście nikomu z domowników nic się nie stało. Niemniej rodzina straciła dach nad głową i sporą część dobytku. Sprawa o tyle przykra, iż za pasem mamy nowy rok szkolny. Przy takiej tragedii bez pomocy sąsiadów i ludzi dobrego serca każdemu trudno jest stanąć na nogi.
Działania strażaków zakończyły się dopiero przed godziną pierwszą w nocy. Wstępnie straty oszacowano na 100 tysięcy złotych. Niemniej na miejscu nadal trwa sprzątanie.
Ruszyła akcja pomocy dla poszkodowanych w pożarze.
W nocy pożar spalił dach i część domu Tomka, sołtysa z Bełczyny. Mieszka w nim z matką i synem, którego sam wychowuje. W krótkiej chwili stracili wszystko: dach nad głową, wyposażenie, meble, ubrania. Co gorsza taka historia jego rodzinie przydarzyła się drugi raz. W 1995 roku pierwszy raz stracili wszystko. Po tamtej traumie przez kilkanaście lat stawali na nogi emocjonalnie i finansowo. Teraz, gdy wszystko wróciło do normalnego życia, po raz kolejny zostali dotkliwie doświadczony przez los. Jego syn powinien teraz przygotowywać się do rozpoczęcia nowego roku szkolnego, a tymczasem bardziej martwi się, gdzie będzie mieszkał. Nie pozwólmy im stracić nadziei.
- Tomek to człowiek, który nikomu nie odmawia pomocy. Integruje lokalną społeczność, wspiera potrzebujących, zaraża pozytywną energią. Teraz sam potrzebuje szybkiego wsparcia. Rozpoczął się wyścig z czasem, by zdążyć odbudować dom przed nadejściem zimy. Zbieramy środki, które pomogą jego rodzinie wrócić do normalnego życia. Każda złotówka jest cenna. Dla Ciebie to tylko niewielki wysiłek finansowy, a dla niego szansa na odbudowanie życia - czytamy na portalu Zbiórka.pl, gdzie przyjaciele poszkodowanego zbierają dla niego pieniądze.
Pomóc Tomkowi można dokonując wpłaty na konto poprzez portal zbiórka.pl.
Napisz komentarz
Komentarze