Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
czwartek, 28 listopada 2024 04:57
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

29 ton odpadów nie wjechało do Polski

Po raz kolejny funkcjonariusze KAS i SG uniemożliwili wjazd do Polski transportu odpadów. Odbiorcy i przewoźnikowi grożą wysokie kary.
29 ton odpadów nie wjechało do Polski

Autor: NOSG

W piątek 23 sierpnia funkcjonariusze ze Wspólnej Polsko-Niemieckiej Placówki w Ludwigsdorfie prowadzili wspólnie z funkcjonariuszami Krajowej Administracji Skarbowej działania ukierunkowane na kontrolę przywozu do Polski odpadów.

W trakcie sprawdzania dokumentów i załadunku  wytypowanego do kontroli samochodu ciężarowego funkcjonariusze KAS i SG zakwestionowali przewożony towar. Powodem były rozbieżności w dokumentach, z których wynikało, że do Polski miały wjechać plastikowe opakowania o wadze ponad 29 ton, natomiast funkcjonariusze stwierdzili, że jest to 29 ton zmielonego plastiku wymieszanego z innymi odpadami. Odpady jechały z Niemiec i miały trafić na teren województwa małopolskiego.

Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska wydał w sprawie decyzję uznającą przedmiotowy transport za nielegalne transgraniczne przemieszczanie odpadów. Kierowca został ukarany mandatem karnym a zatrzymany ładunek wraz ze środkiem transportu zabezpieczono na wyznaczonym parkingu. Sprawę prowadzi Dolnośląski Urząd Celno-Skarbowy we Wrocławiu pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Zgorzelcu. Zgodnie z przepisami ustawy o międzynarodowym przemieszczaniu odpadów odbiorcy grozi kara pieniężna od 30 000 zł do nawet 200 000 zł., natomiast zgodnie z ustawą o transporcie drogowym przewoźnikowi oraz zarządzającemu grozi kara pieniężna w łącznej kwocie 12 500 zł.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

zielony 29.08.2019 17:21
To tak jak w Olszynie ...zjechali sie z całej Europy crosowcy .Jeżdza ,brudza ,wycinają drzewa na tor w strefie sanitarnej ,myją auta ,wyją .W Eropie ich nie chca to się tu władowali ,a ludzie pija wodę z tego ujęcia...jaja .

Krzysiek 28.08.2019 06:36
Okazja czyni złodzieja. Od dawna przyzwalamy na rozbójnictwo w tym kraju. Przepadek mienia, kara za zutylizowanie odpadów, grzywna, prace społecznie. A tu k...wa lajcik jakiś.

Pan Wesoły Miś 27.08.2019 23:32
Do podlubańskich wioch w sezonie grzewczym ( HAHAHA ) regularnie dostarczano odpady poprodukcyjne z zakładu produkującego meble. Zawiadomienie WIOŚ oddział JG - potraktowano tak, że jeżeli meble były w kolorze dębu, to pewnie są z drzewa dębowego. Gdy ręce już opadły i została ostatnia "surowa deska " ratunku w mateczniku ( Wrocław ) zapytano, czy czasem nie była ta płyta w kolorze buku, bo wówczas to zapewne drewno bukowe. Tylko w naszym regionie spalono tony rakotwórczych odpadów, a osoby odpowiedzialne za NASZE bezpieczeństwo i zdrowie siedzą i piją ciepłe napoje za nasze pieniądze - podatników. Rozwinąć temat ?

Bufon 27.08.2019 22:56
"Dobra Zmiano" - przecież mieliście wyeliminować Polskę z pojęcia śmietnika Europy. "Pincet +" to zbyt blacha ściema aby tego nie widzieć.

Lewy 27.08.2019 20:53
29 ton odpadòw nie wyjechało do Polski, ja się pytam... Ile wjechało i nie zostało wykryte? Może 290 000 ton odpadòw?

Hans 27.08.2019 20:47
póki będą tak śmiesznie niskie kary ,pozostaniemy dalej wysypiskiem Europy,o ile nie dziwi mnie nieudolność polskich służb o tyle brak skuteczności niemieckich mnie już zadziwia,ale w końcu jadą w stronę Polski a nie na odwrót.

lubanianka 27.08.2019 19:41
brawo Polska to nie smietnik chcemy godnie zyc

Pl 27.08.2019 19:04
ITD powinno zacząć pracować a nie urządzać łapanki w Lubaniu

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
manukultura
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama