Kierowca czerwonej Toyoty nie zatrzymał się do policyjnej kontroli i zaczął uciekać przez Kościelniki drogą w kierunku Lubania. Policjanci natychmiast podjęli pościg.
Uciekinier w pewnym momencie musiał się mocno zdziwić, na zwykle pustym przejeździe kolejowym, na wjeździe do Lubania powoli toczył się skład towarowy. To skutecznie go zatrzymało. Mimo to mężczyzna chciał nadal uciekać, próbował wycofać lecz ścigający go policjanci zablokowali mu drogę i w ten sposób Corolla uszkodziła policyjny radiowóz.
Zamknął się w aucie i nie chciał z niego wyjść, policjanci żeby go wyciągnąć powybijali mu szyby. - relacjonował nam jeden ze świadków zdarzenia.
Mężczyzna w trakcie zatrzymania odepchnął jeszcze interweniującą policjantkę, która spadła z przydrożnej skarpy do rowu. Jak informuje nas oficer prasowa KPP w Lubaniu, policjantka, która został zepchnięta z drogi znajduje się w tej chwili na badaniach w szpitalu.
Według świadków zatrzymany mężczyzna miał około 30 lat. W tej chwil droga wyjazdowa z Lubania w kierunku Leśnej jest zamknięta, policja kieruje na objazd przez Jałowiec. Do sprawy wrócimy.
Aktualizacja
Czytelnicy relacjonują, że pościg prowadzony był również na terenie Szyszkowej. Dzięki uprzejmości Pana Tomasza, otrzymaliśmy nagranie, na którym widać jak mężczyzna przerysowuje Toyotą policyjny radiowóz.
Napisz komentarz
Komentarze