Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 22 listopada 2024 18:15
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Stado 30 krów. Nocna niespodzianka na drodze

Jeden z naszych czytelników przesłał nagranie stada krów, które spotkał dzisiejszej nocy na drodze 296 między Lubaniem a Henrykowem Lubańskim.
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Stado około 30 krów przechodziło około 4 nad ranem przez drogę wojewódzką 296 między Lubaniem a Henrykowem Lubańskim. Zwierzęta nic sobie nie robiły z auta, które między nimi przejeżdżało i niczym nie wzruszone przekraczały drogę. Nieco mniej spokojny był kierowca, który nie wierzył w to co widzi, dlatego kilka fragmentów nagrania musieliśmy wyciszyć.

Obok saren, dzików i borsuków do katalogu sporych zwierząt, które można spotkać nocą na drodze dopisujemy krowy. Niestety spotkania z nimi nie należą do rzadkości, ostatnio dwa razy pisaliśmy o krowach na DK30 w Radoniowie. Tam również krowy co jakiś czas opuszczają pastwisko i wybierają się na samowolny spacer.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Koks 02.11.2021 17:40
Jeszcze troche to noca spotkamy tam uchodzcow a nie tylko krowy .!???

Rolnik 31.10.2021 22:04
Krowy same nie przejdą pastucha to mądre zwierzęta i wyczuwają gdzie jest luka w ogrodzeniu. Ktoś im pomógł i przerwał na złość. Znam to z życia.

Szymon 01.11.2021 13:27
Moje krowy wielokrotnie przerywały pastucha. Najczęściej spłoszone lub gdy ustalały hierarchię w stadzie i słabsza nie miała gdzie uciekać. Bywało że sarny nocą przerwały pastucha a krowy pastwiska nie opuściły, bo są nauczone gdzie są granice, a i po co miały by się chcieć wydostać? Są mądre ale nie do tego stopnia by spędzać czas na wyszukiwaniu luk w ogrodzeniu.

gosc 31.10.2021 07:14
Kto zostawia krowy na pastwisku nocą ? A potem dziwią się ze zaginęły albo wilki zagryzly ?

Szymon 01.11.2021 13:30
Niektórzy prowadzą hodowlę na wybiegu cały rok, nawet nie mają żadnych zabudowań by je zamknąć. Np. znajomy w zachodniopomorskim utrzymuje tak stado 400szt mięsnych, do tego chyba z 200 koni również na dziko. Krowy nie giną, bo to nie zające, bywa że ktoś ukradnie. A wilków krowy się nie boją zbytnio gdy są w stadzie.

asd 31.10.2021 06:20
"do niemiec idą" no, bo nawet oni już mają dosyć tego kraju i uciekają :)

Axel 30.10.2021 22:36
Proszę brać pod uwagę, że naruszenie ogrodzenia mogło być spowodowane przez poj...nych pikoludów. Wielkie mi halooo. Zwierzę samo nie pójdzie przez ogrodzenie.

Może ona 30.10.2021 20:24
W piątek 29/10 o godzinie 18 na wąskiej drodze pomiędzy henrykowem a pisarzowicami (przy zjeździe nad stawy) widziałem kobietę otwierająca pastucha przy pastwisku.

aro 30.10.2021 19:51
Normalnie jak w Indiach

hubert 30.10.2021 19:47
Jedziesz 400 km do pracy w środku nocy, a tu taki widok na drodze

Ja ze wsi 30.10.2021 18:35
Nie na co sie dziwić skoro ludzie wkraczaja na teren zwierzyny

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
manukultura
Chagall
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Pchli targ
sport
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamadotacje rpo
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama