8 lutego Dolnośląska Służba Dróg i Kolei zapoznała się ze złożonymi ofertami na a rewitalizację odcinka linii kolejowej 317, z Gryfowa Śląskiego do Mirska. (To pierwszy z dwóch planowanych etapów prac, wkrótce ma zostać ogłoszony przetarg na rewitalizację linii kolejowej 336 z Mirska do Świeradowa-Zdroju.) W postępowaniu złożono aż 14 ofert, jednak wszystkie przekroczyły budżet zamawiającego, który wynosił ponad 18,630 mln zł brutto. Najlepszą ofertę złożyła krakowska firma ZUE na kwotę 21,6 mln zł brutto. Tym samym oferta przekroczyła planowaną kwotę o ponad 3 mln złotych. Jak podaje portal Rynek Kolejowy, najwyższa oferta przekroczyła ją dwukrotnie.
Tymczasem dziś Koleje Dolnośląskie, które będą obsługiwały połączenie ogłosiły, że w ubiegłym roku przewiozły niemal tyle pasażerów co w rekordowym 2018, czyli przed wybuchem pandemii koronawirusa.
Z myślą o pasażerach wzbogacamy ofertę przewozową, w ubiegłym roku na tory wyjechały nasze nowe pociągi hybrydowe, uruchomiliśmy pierwsze połączenie Dolnośląskich Kolei Aglomeracyjnych. I nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa! W 2022 będziemy nadal działać na rzecz rozwoju kolei na Dolnym Śląsku. - zapewnił dziś Cezary Przybylski, Marszałek Województwa Dolnośląskiego.
Mimo zapewnień z uwagą będziemy przyglądali się postępom prac przy rewitalizacji linii do Świeradowa-Zdroju. Możliwe, że w nadchodzącym tygodniu będziemy mieli okazję zapytać o to Marszałka osobiście.
Napisz komentarz
Komentarze