Stowarzyszenie podjęło wysiłek, aby zasadzić nowe drzewo, które podobnie do starego buka będzie wizytówką kurortu. I nie chodzi o zwykłą sadzonkę, a o drzewko, które w momencie sadzenia będzie miało 10 metrów. Właściwe posadzenie takiego drzewa daje niemal pewność, że drzewo się przyjmie i będzie pięknie rosło. Jednak taka operacja wymaga specjalistycznej wiedzy i umiejętności, dlatego stowarzyszenie znalazło odpowiedniego wykonawcę.
Taka operacja generuje również konkretne koszty, a te ma wziąć na siebie świeradowski magistrat.
„Burmistrz Świeradowa- Zdroju Roland Marciniak wyraził aprobatę dla pomysłu i obiecał pochylić się nad sprawą. Jeżeli wszystko się powiedzie stanie 10-cio metrowe drzewo w miejscu, które jest dla nas Mieszkańców swoistą ikoną świeradowskiego deptaka. Trzymamy kciuki i dalej działamy i współpracujemy na rzecz naszego Miasta.” – pisze na FB z radością Stowarzyszenie Flins.
Napisz komentarz
Komentarze