Weekend będzie naprawdę gorący. W najcieplejszych miejscach w kraju termometry pokażą ponad 30 st. C. W takich warunkach trudno jest myśleć o gorącym, ciężkostrawnym obiedzie. Ale przecież jeść trzeba. Dlatego przygotowaliśmy dla naszych czytelników trzy propozycje dań, które sprawdzą sie latem jako główne danie.
Chłodnik z botwinki
Jego przygotowanie zajmuje bardzo mało czasu i jest dziecinnie proste. Nie dość, że nasyci głód, to na dodatek pozwoli się nieco ochłodzić. Do przygotowania chłodnika z botwinki potrzebujemy:
- litr gotowego lub samodzielnie przygotowanego bulionu z warzyw
- pęczek świeżej botwiny z buraczkami
- jednej cytryny
- pół litra kefiru naturalnego
- soli i pieprzu do smaku
- ugotowane jajka w zależności od liczby porcji
Przygotowanie:
1. Botwinkę myjemy i oczyszczamy z korzeni. Całość (razem z obranymi buraczkami) szatkujemy i kroimy na kostkę.
2. Bulion doprowadzamy do wrzenia i dodajemy do niego wcześniej przygotowaną botwinkę. Gotujemy jeszcze przez ok. 10 minut, pod koniec dodając dwie łyżki soku z cytryny oraz sól i pieprz według uznania.
3. Wywar studzimy i dodajemy do niego kefir. Odstawiamy na ok. 2 godziny do lodówki. Całość można udekorować np. ogórkami, koperkiem, szczypiorkiem lub rzodkiewką. Dodajemy też połowę ugotowanego, przeciętego wzdłuż jajka.
Sałatka zamiast obiadu
Do jej przygotowania możemy wykorzystać np. makaron pozostały z wczorajszego obiadu. Do przygotowania tego dania można użyć dowolnych warzyw. Oto nasza propozycja potrzebnych składników:
- kilogram ugotowanego makaronu
- czerwona papryka
- cebula
- jeden świeży ogórek
- filet z piersi kurczaka
- dwa ząbki czosnku
- jogurt naturalny
- świeży koperek
- sól i pieprz do smaku
- olej do smażenia
Przygotowanie jest proste i zajmuje niewiele czasu:
1. Mięso kroimy w kostkę i podsmażamy na patelni, aż się zarumieni. W międzyczasie przygotowujemy makaron zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
2. Paprykę, cebulę i ogórka kroimy w niewielką kostkę. Czosnek przeciskamy przez praskę.
3. Wszystkie składniki łączymy w dużej misce; dodajemy jogurt, który je połączy, i doprawiamy całość solą i pieprzem do pożądanego smaku.
4. Koperek siekamy i dekorujemy nim gotową sałatkę.
Naleśniki z owocami i bitą śmietaną
To danie sprawdzi się o każdej porze: na śniadanie, obiad i kolację. Ponieważ jest podawane na słodko, uwielbiają je przede wszystkim dzieci. Można wykorzystać do niego sezonowe owoce lub wybrać te, które najbardziej lubimy.
Najpierw musimy przygotować naleśniki (ok. 10 sztuk):
W naczyniu na jednolitą masę mieszamy: szklankę mąki pszennej, dwa jajka, szklankę mleka, pół szklanki wody gazowanej odrobinę oleju lub łyżkę masła i szczyptę soli. Na rozgrzaną patelnię z dwiema kroplami oleju wylewamy tyle ciasta, aby dno pokryło się jego cienką warstwą. Smażymy aż naleśnik odejdzie od patelni, przewracamy na drugą stronę i smażymy aż ciasto się zarumieni.
Kiedy naleśniki będą już gotowe, musimy zająć się nadzieniem. Potrzebujemy:
- śmietany schłodzonej 30 proc. tłuszczu (opakowanie 500 ml)
- trzech bananów pokrojonych w plastry
- pół kilograma truskawek pokrojonych na mniejsze kawałki
- garść jagód i/lub borówek
- cukier lub jego dowolny zamiennik
- serek mascarpone
- cukier puder (opcjonalnie)
- sos czekoladowy (opcjonalnie).
Jak przygotować? To bardzo proste:
1. Śmietanę ubijamy mikserem na sztywno i dodajemy cukier do smaku - według uznania.
2. Na każdym naleśniku układamy kolejno cienką warstwę serka mascarpone i po trochu każdego owocu. Całość zawijamy w rulon, na wierzchu układamy bitą śmietanę i jeszcze jedną warstwę owoców. Polewamy sosem czekoladowym i gotowe.
Smacznego!
Napisz komentarz
Komentarze