Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 23 grudnia 2024 10:54
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Lubań. Chciał wręczyć łapówkę policjantom z drogówki

Lubańscy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę citroena. Kontrola zakończyłaby się szybko, gdyby nie to, że policjanci podczas rozmowy z kierującym wyczuli od niego alkohol.

Autor: pixabay

W sobotę, 22 października funkcjonariusze Ogniwa Ruchu Drogowego z Komendy Powiatowej Policji w Lubaniu zatrzymali do kontroli kierowcę citroena C5. Kontrola zakończyłaby się szybko, gdyby nie to, że policjanci podczas rozmowy z kierującym wyczuli od niego alkohol. 

Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości 33-latka wykazało, że ma on ponad promil alkoholu w organizmie. Kierowca, wiedząc o grożących mu konsekwencjach, postanowił załatwić sprawę w inaczej. W zamian za odstąpienie od czynności służbowych obiecał udzielić korzyści majątkowej mundurowym w kwocie 1000 lub 2000 złotych. Dodał, że wystarczyłoby tylko podjechać po pieniądze do miejsca zamieszkania podejrzanego. Stróże prawa poinformowali mieszkańca powiatu bolesławieckiego, że zostaje zatrzymany pod zarzutem popełnienia przestępstwa i o całej sytuacji natychmiast powiadomili oficera dyżurnego lubańskiej jednostki. - informuje asp. szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń, oficer prasowa KPP w Lubaniu.

Mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu, gdzie spędził noc. Nazajutrz 33-latek został doprowadzony do lubańskiej prokuratury, gdzie usłyszał zarzut przekupstwa oraz prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Prokurator zastosował wobec podejrzanego poręczenie majątkowe w wysokości 5000 złotych oraz dozór policyjny połączony z zakazem prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 10 lat więzienia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Blik 29.10.2022 00:02
Mógł zapłacić Blikiem?

Ja 28.10.2022 16:34
Czy już nikt nie jeździ trzeźwy ? Co zatrzymanie to pijany albo naćpany ! Może by warto sprawdzić te narkotesty czy są dobre !

ps.Rychu_T 28.10.2022 10:53
Największa premia była za złapanie po pijaku kierującego księdza. Notatka - poza ewidencją - wędrowała do SB, a tam już zewidencjonowany podpisywał deklaracje współpracy. W obecnych czasach na materiałach kompromitujących (ale nie za jazdę po pijaku) werbuje ABW - tylko na tyle czasy się zmieniły. Tajni Współpracownicy przeszkli pod innych szyld. Tym razem już słuszny.

Violetto 28.10.2022 10:48
Co to znaczy 1000 albo 2000 zl - na przyszłość trzeba się zdecydować i podać konkretną kwotę. Poza tym żądanie aby podjechali do domu po odbiór? Ocipiał czy co? Faktycznie ten drink rozum mu odebrał. Jak to sie robi aby było sprawnie? Poicjant/anci zatrzymują chwilowo dokumenty i protokół użycia probierza na kilka godzin (góra jeden dzień) podają numer rachunku bankowego na ktory ma wpłynąć ustalona kwota. Kasa wpływa - delikwent zgłasza się w omówionym miejscu po odbiór dokumentów (prawa jazdy) - protokół idzie do kosza - w systemie czysto.

XXX 28.10.2022 09:59
Za mało im chciał dać. A proponowana suma nie dzieliła się na dwa🤣🤣

Jan 28.10.2022 02:50
Robert , zastanów się co piszesz, policja jest od tego , by zatrzymywać takich ***i znam to na własnym przykładzie, czego żałuję

Xxx 27.10.2022 20:45
Nowy sposób na awans, dobrze że przeżył takie przestępstwo bredząc po pijanemu.

Nadzieja 27.10.2022 20:19
Oby więcej amatorów jazdy po pijaku miało takiego pecha!!!!

Robert 27.10.2022 19:22
W dawnych czasach, lata 80te mój dobry znajomy jeździł ciągle nabombany aż miło. Zatrzymywała go policja młoda i co ona mu mogła temu misiu? Komendant kazał puścić. Potem mój dobry znajomy wsiadał w auto i udowadniał tym policjantom że jest trzeźwy. Co wy na to? Można? Można!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
bal Mickiewicz
Sylwester
turniej
gry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama