W niedzielę po 17, parking pod McDonaldem w Zgorzelcu wypełnił się policją. Wszystko za sprawą pijanego 56-latka, który kierując peugeotem uderzył w budynek restauracji i uszkodził elewację. Na zdarzenie szybko zareagowali pracownicy Maka, którzy zabrali mężczyźnie kluczyki od pojazdu i wezwali służby.
Mieszkaniec powiatu zgorzeleckiego był pijany, miał 1,8 promila alkoholu w organizmie. Ponieważ do kolizji doszło poza drogą publiczną mężczyzna dostał 100 zł mandatu, natomiast za jazdę po spożyciu alkoholu odpowie przed sądem.
Napisz komentarz
Komentarze