Początkowo pasażerowie pociągu PKP Intercity relacji Zgorzelec - Warszawa Wschodnia relacjonowali, że kobieta rzuciła się na tory w wyniku czego zginęła na miejscu. Dziś Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy przekazała redakcji Bolec.info, że kobieta nie zastosowała się do zasad ruchu drogowego.
Monitoring umieszczony w miejscu zdarzenia zarejestrował, jak pomimo włączonej sygnalizacji świetlnej i opuszczonych rogatek, kobieta weszła na tory omijając barierki. Śledczy na podstawie monitoringu przyglądają się zachowaniu kobiety w celu ustalenia szczegółów zajścia. Pociąg PKP Intercity nie zatrzymuje się na stacji w Okmianach przez co miał rozwiniętą w tym miejscu prędkość. Kobieta nie zdążyła przejść przez przejazd i została śmiertelnie potrącona. - czytamy na stronach Bolec.info
Jak na razie nie ustalono kim była kobieta, która zginęła na torach. Nie był to nikt miejscowy, a poszkodowania nie posiadała przy sobie żadnych dokumentów.
Kierujący pociągiem maszynista był trzeźwy i nic nie wskazuje, aby popełnij jakikolwiek błąd.
Napisz komentarz
Komentarze