Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 23 grudnia 2024 06:47
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Ile komornik może nam ściągnąć z pensji, renty i emerytury?

Jeśli nie spłacamy długu, nie powinniśmy być zaskoczeni, kiedy do naszych drzwi zapuka komornik. Dotyczy to nie tylko osób pracujących, ale również emerytów i rencistów.

W przypadku tych ostatnich należności są potrącane z ich świadczeń.

Ile zatem komornik może zabrać z emerytury lub renty w 2023 roku?

Otóż – jak podaje portal zadluzenia.com – komornik musi pozostawić emerytom i rencistom 75 proc. świadczenia minimalnego brutto. Czyli maksymalnie może zabrać dłużnikowi 25 proc. 

W tym roku najniższa emerytura, renta z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, renta rodzinna i renta socjalna wzrosną do 1588,44 zł  (z 1338,44 zł). Kwota wolna wyniesie zatem w tym roku:

- 1003,83 zł od stycznia do marca,

- 1191,33 zł od marca do grudnia.

W przypadku renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy komornik również musi pozostawić 75 proc. świadczenia. Kwota wolna dla tych osób wynosi w tym roku:

- 752,87 zł od stycznia do marca,

- 893,50 zł od marca do grudnia.

Kiedy komornik nie może przeprowadzić egzekucji?

Jeśli wysokość świadczenia – po odliczeniu składki na ubezpieczenie zdrowotne i innych należności z tytułu podatku dochodowego – jest niższa niż kwota świadczenia wolna od potrąceń.

Komornik nie może także egzekwować długu z tzw. trzynastki i czternastki. Osoby zadłużone mogą tylko dobrowolnie wykorzystać dodatkowe pieniądze z tych źródeł i uregulować swoje należności.

Ile komornik może zabrać nam z pensji w 2023 roku?

Z tytułu umowy o pracę – jak podaje portal zadluzenia.com – komornik może nam zająć nadwyżkę równowartości minimalnego wynagrodzenia.

Przypomnijmy, że minimalne wynagrodzenie w tym roku wrośnie dwukrotnie: w styczniu i w lipcu. W tej sytuacji również kwota wolna od zajęcia komorniczego będzie różna. I tak:

- od 1 stycznia do 30 czerwca – dla zarobków w wysokości 3490 zł brutto komornik może zająć nadwyżkę, jaka zostanie po odliczeniu kwoty netto (większość osób będzie miała do dyspozycji 2700 zł miesięcznie), ale maksymalnie 50 proc. wynagrodzenia,

- od 1 lipca do 31 grudnia – dla zarobków w wysokości 3600 zł brutto komornik może zająć nadwyżkę, jaka zostanie pod odliczeniu kwoty netto (większość osób będzie miała do dyspozycji około 2800 zł miesięcznie), ale maksymalnie 50 proc. wynagrodzenia.

W przypadku dłużników alimentacyjnych komornik może zabrać jednak więcej – w tym przypadku nie istnieje bowiem kwota wolna od potrąceń. Procentowy próg zajęcia komorniczego również jest wyższy – dłużnikom alimentacyjnym komornik może zabrać aż 60 proc. wynagrodzenia.
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Komornik 10.01.2023 23:54
W Polsce akurat panuje czyste złodziejstwo nie spłata długów a już alimenciarze to tragedia bo wszystkich równo się traktuje i tych co jak mogli tak płacili i tych co wcale nie mieli zamiaru płacić i w taki sposób można sto lat spłacać i się nie spłaci nawet odsetek pod tym względem panuje w naszym kraju czyste złodziejstwo

Władysław 10.01.2023 11:30
Jak poważny człowiek ma długi to komornik omija temat. Po prostu omija i nie tyka. Na tym polega sukces i dorobek

Nina 11.01.2023 02:53
Mądrala każdemu noga może się podwinąć tobie też

Waldemar 12.01.2023 09:47
Do mnie nie przychodzi. Wie co to szacunek. Długi to nie problem.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
bal Mickiewicz
Sylwester
turniej
gry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama