Największym zagrożeniem na drodze są młodzi kierowcy – tak uważa 41 proc. uczestników badania przeprowadzonego przez agencję ubezpieczeniową rankomat.pl.
37 proc. za najniebezpieczniejszych kierowców uważa seniorów, a 36 proc. niedoświadczonych kierowców.
Piesi w tym zestawieniu znaleźli się na 4 miejscu (34 proc. wskazań).
Opinię o brawurze młodych kierowców potwierdzają niestety policyjne statystyki. Przywołali je w tym kontekście autorzy badania.
W grupie wiekowej 18-24 lata wskaźnik liczby wypadków na 10 tys. osób wynosi 13,77.
W starszych grupach jest dużo niższy i wynosi: 7,85 (25-39 lat), 5,46 (40-59 lat) i 3,49 (powyżej 60 lat).
Jakie samochody prowadzą?
A czym najczęściej jeżdżą kierowcy-sprawcy wypadków? Wskazania respondentów wyglądają następująco:
- 73,1 proc. – samochodami osobowych,
- 9,6 proc. – ciężarówkami,
- 5,9 proc. – rowerami,
- 4,3 proc. – motocyklami,
- 1,9 proc. – motorowerami,
- 1,3 proc. – autobusami.
Co więcej, kierowcy-sprawcy wypadków – w opinii uczestników badania Rankomatu – poruszają się po drogach konkretnymi markami samochodów. Według ankietowanych podium wygląda następująco:
- 73 proc. – kierowcy BMW,
- 34 proc. – kierowcy audi,
- 11 proc. – kierowcy volkswagenów.
8 proc. badanych nie wiąże ich z żadną konkretną marką.
Ubezpieczenie to potwierdza?
Okazuje się, ze w pierwszym kwartale 2023 r. osoby z grupy wiekowej 18-24 lata najczęściej ubezpieczyły w rankomat.pl samochody marki:
- audi (12 proc.),
- volkswagen (11,8 proc.),
- BMW (11,4 proc.).
Chcą mieć szybki samochód
Młodzi i niedoświadczeni kierowcy często kupują używane modele audi i BMW, ponieważ chcą mieć szybki i sportowy samochód. To może wpływać na postrzeganie marki, skoro dane policyjne potwierdzają, że to właśnie najmłodsi kierowcy powodują największe zagrożenie na drogach – ocenia Kamil Sztandera, ekspert ds. ubezpieczeń komunikacyjnych rankomat.pl, cytowany przez Strefę Biznesu.
Napisz komentarz
Komentarze