Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 23 grudnia 2024 01:29
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Zatrucie czadem. Jedna osoba zmarła, a sześć trafiło do szpitali

Wszystko wskazuje na to, że do śmiertelnego zatrucia czadem doszło przy rozpalaniu pieca z podajnikiem, w którym spalany jest pellet. Tragedia wydarzyła się w sobotę w Stankowicach, gdy rodzina po tygodniowej nieobecności wróciła do domu.

W sobotę, 1 kwietnia kilkanaście minut przed 22. dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Lubaniu otrzymał zgłoszenie, że w piwnicy domu jednorodzinnego w Stankowicach leży nieprzytomny mężczyzna, a przyczyną może być zatrucie tlenkiem węgla.

W tej chwili nie jest jasne, czy tlenek węgla w powietrzu wykryła czujka czadu zamontowana w domu, czy alarm podniosły czujki w jakie wyposażony jest zespół ratownictwa medycznego z Leśnej, który pierwszy dotarł do poszkodowanego mężczyzny. Niestety na ratunek było za późno. Na szczęście pozostała część rodziny, która w tym czasie znajdowała się na wyższych kondygnacjach zdołała samodzielnie opuścić budynek. W sumie w budynku przebywało 7 osób, w tym dzieci.

Rodzina tego dnia wróciła do domu po tygodniowej nieobecności i mężczyzna zszedł do piwnicy, by rozpalić w piecu z podajnikiem, w którym spalany jest pellet. Wówczas w niewyjaśnionych jeszcze okolicznościach doszło do tragedii.

Gdy na miejsce dotarli strażacy ich urządzenia pomiarowe, w piwnicy gdzie znaleziono ciało, wskazywały około 1000 ppm. Na wyższych kondygnacjach stężenie było niższe, ale na tyle wysokie, że całej rodzinie podano tlen i przewieziono do okolicznych szpitali.

Nie bez przyczyny tlenek węgla nazywany jest cichym zabójcą. Ten bezwonny gaz w dużym stężeniu potrafi zabić w ciągu kilku minut. Przy stężeniu tlenku węgla w powietrzu o wartości 1600 ppm, zapaść następuje po 20 minutach a zgon po 2 godzinach.

Jedynym sposobem by bronić się przed takimi sytuacjami jest zakup i montaż czujki, która zaalarmuje o obecności tego gazu w powietrzu.

Na miejscu działały trzy zespoły ratownictwa medycznego, strażacy Państwowej Straży Pożarnej z Lubania, OSP Leśna, OSP Świecie i policja.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Ania 05.04.2023 21:10
Wielka strata. Madry , dobry człowiek. Szczere wyrazy współczucia.

Fatma 02.04.2023 14:11
Wyrazy współczucia dla rodziny

Gh 02.04.2023 11:34
Sprawdzić czy to był napewno pelet a nie podróbka bo słyszałem że oszukują na składach . Nawet wegiel nie nadaje się do palenia

Obserwator1 03.04.2023 20:25
A gdzie to,, gh,, słyszał? Czyżby w pewnej Tv która jest bardzo niezadowolona że znów się nie udało otumanić Polaków

Dolores 02.04.2023 10:58
Strasznie współczuję rodzinie, straszna tragedia ale dziwne, zszedł rozpalić w piecu a rodzina nie zainteresowała się co się dzieje. Dziwne to zdarzenie😟

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
bal Mickiewicz
Sylwester
turniej
gry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama