Daniel Chojnacki był prawdziwym pasjonatem gór. Zdobywał szczyty i oddany był pracy jako ratownik w Górskim Ochotniczym Pogotowiu Ratunkowym (grupa Karkonosze). W kwietniu 2023 roku został mianowany prezesem zarządu tej instytucji. Przez wiele lat był również oficerem rowerowym we Wrocławiu.
W czwartek 23 listopada 2023r. w Alpach zeszła lawina, która zabrała ze sobą Daniela Chojnackiego. Pomimo akcji ratunkowej, ratownik zmarł w szpitalu.
Według miejscowych dziennikarzy, w czwartek po południu na zboczu poniżej szczytu Glockturm (3353 m) w kierunku Kaunertal oderwała się 250-metrowa płyta śniegu, zabierając ze sobą dwóch polskich turystów uprawiających narciarstwo skiturowe. Jeden z nich, 41-letni Daniel Chojnacki, został przysypany śniegiem. Odnaleziony przez wezwanych na miejsce ratowników, został przetransportowany śmigłowcem do szpitala, gdzie podjęto akcję reanimacyjną. Niestety, nie udało się go uratować.
Drugiemu z Polaków, również ratownikowi GOPR, udało się wydostać spod śniegu.
Daniel Chojnacki zostawił żonę i osierocił piątkę dzieci.
Napisz komentarz
Komentarze