Kilka dni temu pracownicy Urzędu Gminy Lubań zgłosili mi, że ktoś podrzucił śmieci na mojej posesji. Mieszkam za granicą, wiec bardzo trudno mi natychmiast zareagować. Gminny urzędnik znalazł i zrobił zdjęcia paragonów oraz etykiet znalezionych wśród odpadów... Może szkodnik się zawstydzi i posprząta - napisał do redakcji właściciel działki, na której porzucono śmieci.
Z przesłanych do redakcji zdjęć jasno wynika, że śmieci przyjechały z Gościszowa - z posesji oddalonej od działki gdzie je wysypano zaledwie parę kilometrów. Wśród porzuconych odpadów budowlanych znalazły się również zwykłe śmieci, etykiety kurierskie i dokument z adresem, więc zawiadomieni już policjanci nie powinni mieć problemu z ustaleniem właściciela podrzuconego bałaganu.
Właściciel działki pisze o zawstydzeniu szkodnika, niestety ze względu na ochronę danych osobowych nie możemy tego zrobić. Karę może natomiast wymierzyć policja. W takim przypadku przepisy przewidują grzywnę nie niższą niż 500 zł. No chyba, że szkodnik sam posprząta bałagan i w ten sposób sprawę zakończy.
Ps. Śmieci zostały dobrze sfotografowane, więc podrzucanie ich w inne miejsce nie będzie dobrym rozwiązaniem.
Napisz komentarz
Komentarze