Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 23 grudnia 2024 09:41
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Już jutro zaczyna się wiosna. Zapowiada ją wiele znaków

Dni są już wyraźnie dłuższe. To znak, że wiosna jest tuż-tuż. 20 marca jest astronomiczną datą jej początku. Dzień później – 21 marca – powitamy wiosnę kalendarzową.

Przed nami równonoc wiosenna. To ona wyznacza początek astronomicznej wiosny. W tym roku dzień zrówna się z nocą 20 marca o godz. 4.07. Wiosna astronomiczna potrwa do przesilenia letniego, które wypada 20 czerwca.

Od tego momentu dni będą coraz dłuższe. W najbliższych miesiącach Słońce lepiej będzie oświetlać północną półkulę Ziemi. Pomoże nam w tym również zmiana czasu z zimowego na letni. W weekend z 30 na 31 marca wskazówki zegara przestawimy z godziny 2 na 3.  

Wiosna kalendarzowa

Co prawda, pierwszy dzień wiosny wszyscy kojarzymy z 21 marca. Przez wiele osób – i to niezależnie od wieku – ten dzień jest mocno wiązany z tradycją dnia wagarowicza.

Tyle ze według najnowszych badań – jak podaje ekokalendarz.pl – od 2014 roku astronomiczna wiosna wraca do nas dzień wcześniej – 20 marca. 

Ta zmiana jest związana jest z ruchem precesyjnym ziemi, którego nie uwzględnia kalendarz. 21 marca stanie się na powrót pierwszym dniem wiosny kalendarzowej i astronomicznej dopiero w 2102 roku. 

I jeszcze dwie inne wiosny

Przyrodnicy – oprócz wiosen astronomicznej i kalendarzowej –  wyróżniają także wiosnę termiczną. Ta jest zależna od średniej temperatury dobowej. W tym okresie termometry wskazują od 5 do 15 stopni Celsjusza. 

Funkcjonuje również pojęcie wiosny fenologicznej. jest ściśle związana ze zmianami zachodzącymi w przyrodzie. Pojawiają się pierwsze kwiaty, liście, a z ciepłych krajów wracają ptaki. Wśród nich są te najbardziej wyczekiwane przez Polaków – bociany.

Boginka śmierci do wody!

Tradycyjnym zwyczajem związanym z pierwszym dniem wiosny jest topienie lub palenie marzanny. Zwyczaj ten – jak przypomina ekokalendarz.pl – wywodzi się ze słowiańskich wierzeń pogańskich i związany był kiedyś z Jarymi Godami, czyli cyklem obrzędów przypadających na czas równonocy wiosennej. 

Dawniej Marzanna uosabiała boginkę śmierci, którą należało wynieść ze wsi i utopić albo spalić. Wierzono, że symboliczne zabicie postaci uosabiającej śmierć zapewni powrót życia (wiosny) i przyniesie urodzaj na cały nadchodzący rok. 

Obecnie marzanna w postaci kukły bardziej uosabia zimę, którą wyprasza się w dosadny sposób, żeby zrobić miejsce wiośnie.

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Synoptyk 19.03.2024 09:30
Mrozy są jaka wiosna

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
bal Mickiewicz
Sylwester
turniej
gry
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama