Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
środa, 30 kwietnia 2025 13:03
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Pamiętajmy o "jednośladach"

Bez wątpienia pogoda sprzyja motocyklistom. Na drogach możemy spotkać coraz więcej użytkowników jednośladów. Niestety wraz z rozpoczęciem sezonu dochodzi do zdarzeń z udziałem tej grupy użytkowników dróg. Pamiętajmy, by w trwającym sezonie motocyklowym myśleć o bezpieczeństwie swoim i innych. Zarówno kierujący jednośladami jaki i innymi pojazdami muszą mieć świadomość, że nie są sami na drodze.
Pamiętajmy o "jednośladach"

Z dnia na dzień coraz częściej można zauważyć miłośników jazdy na motocyklach, których z roku na rok przybywa. Wiek nie ma znaczenia, liczy się zamiłowanie do jednośladów, a sama jazda na motocyklu sprawia wiele przyjemności. Najważniejsze jednak, aby jazda ta była bezpieczna i zgodna z obowiązującymi przepisami. Z policyjnych statystyk wynika, że podczas dobrych warunków drogowych m.in. na suchej nawierzchni oraz przy dobrej widoczności zauważalny jest wyraźny wzrost liczby wypadków. Pamiętajmy, że jazda motocyklem wymaga od nas nie tylko zdrowego rozsądku i umiejętności. Istotne jest też to, by nie przeceniać swoich możliwości. Na bezpieczeństwo motocyklistów duży wpływ mają również kierowcy innych pojazdów, którzy nie zawsze mają świadomość, że po drodze jeżdżą już miłośnicy jednośladów. Jedni i drudzy muszą pamiętać, że nie są sami na drodze.

 

Apelujemy do kierujących samochodami, aby zwracali szczególną uwagę na motocyklistów i spoglądali w lusterka. Z kolei kierującym jednośladami przypominamy, aby pamiętali o podstawowych zasadach bezpiecznej jazdy. W szczególności apelujemy, aby nie jeździli brawurowo i by stosowali się do ograniczeń prędkości. Przypominamy również, że jazda motocyklem wymaga nie tylko zdrowego rozsądku i umiejętności, ale i posiadania odpowiednich uprawnień do kierowania.

 

Motocyklisto pamiętaj!

Zawsze dostosowuj prędkość do warunków na drodze. Najczęstsze przyczyny wypadków spowodowanych przez motocyklistów to niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, nieprawidłowe wyprzedzanie i niezachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami.

Skrzyżowania powinno się pokonywać wolno, wolno też należy do nich dojeżdżać. Zawsze trzeba mieć na uwadze, że możemy znajdować się w martwym polu innego kierowcy. Kiedy skręcamy w prawo, starajmy się ustawić na pasie pod kątem, żeby być bardziej widocznym dla kierowców za nami. Takie ustawienie sprawia też, że inni uczestnicy ruchu nie będą próbowali ustawić się bezpośrednio przy motocyklu.

Należy również mieć na uwadze, że środek pasa nie jest najbezpieczniejszym miejscem do jazdy, ponieważ może znajdować się na nim olej z innych pojazdów, który w czasie deszczu może przyczynić się do poślizgu.

Nierzadkim błędem jest założenie przez motocyklistę, że inni, prowadzący samochód, go widzą. Kierowcy, którzy mieli kolizję z motocyklistami bardzo często przyznają, że nie widzieli ich do chwili, kiedy było już za późno. Odpowiednio wcześnie należy sygnalizować więc plan skrętu, ale ważny jest też odpowiedni ubiór - jaskrawe, żywe kolory zwiększają widoczność.

Ubiór ma znaczenie nie tylko dla widoczności, ale i bezpieczeństwa - motocyklista powinien zawsze zakładać ubranie z długimi rękawami i nogawkami, rękawiczki, specjalne stroje z wzmocnieniami na kolanach i łokciach, ale też takie, które nie utrudniają ruchów. A przede wszystkim zawsze należy zakładać dopasowany indywidualnie kask.
Zachęcamy też do zakładania bez względu na porę dni elementów odblaskowych. W ciągu dnia jaskrawy kolor znacznie poprawia widoczność użytkowników jednośladów i może uchronić nas od zdarzenia drogowego i uratować zdrowie, a nawet życie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Herakliusz 19.05.2017 13:17
Popis idioty...https://uploads.disquscdn.c...

Herakliusz 11.05.2017 14:30
Nie tyle my pamiętajmy o "jednośladach" co ci szaleni "jednośladowcy" powinni szczególnie pamiętać o innych użytkownikach drogi. No również o sobie. Wprawdzie być dawcą narządów to bardzo szlachetny gest - ale lepiej być dawcą za życia niż po śmierci.

Żona motocyklisty 13.05.2017 14:23
Nawet nie wiesz a piszesz ,więc tłumacze,kierowca jednoślada czyt.motocykla nie może być dawcą po wypadku ponieważ taki kierowca w wyniku uderzenia ciała w asfalt,samochód ,barierki itp. W swoim organiźmie ma tak zwaną grzechotke,żaden organ nie pozostaje w całości.Tak więc uważam że kierowcy motocykla bardziej zależy na bezpieczęstwie niż kierującemu samochód.Z pozdrowieniam Lewa w góre

Herakliusz 19.05.2017 09:20
Wasza Czcigodność! Nie wszyscy roztrzaskują się na miazgę. Z pewnością mózg takiego szaleńca nie nadaje się nawet gdyby, bo kto by chcial taki narząd po nim mieć, ale: rogówka, twardówka, nerki czy skóra (dla poparzonych) z powodzeniem nadają sie do przeszczepu. Z wiosną - a nawet jak tylko lody stopnieją - wszędzie na ulicach słychać wściekły ryk silników. To z nastaniem wiosny szaleni motocykliści opanowują polskie ulice. Czy kto widzial motocyklistę aby jechał na drodze krajowej nie więcej niż 90 km/h a na autostradzie czy drodze szybkiego ruchu 110 km/h?– Myślą, że są królami szos! Z każdym rokiem liczba motocykli w Polsce wzrasta. Rosną też policyjne statystyki – tylko w zeszłym roku w 2359 wypadków zginęło 271 kierowców motocykli. Tylko w I kwartale tego roku – gdy nie wszędzie stopniał śnieg – w 183 wypadkach z udziałem motorów zginęły 22 osoby.+++++++++++Przekaż to mężowi - żono motocyklisty! No i hamuj jego zapędy - jak ma.[url=https://naforum.zapodaj.net...][img]https://naforum.zapodaj.net...[/img][/url]

Żona motocyklisty 21.05.2017 19:27
Możemy się prześcigać w zdięciach,czy danych wypadkowych,ja nie musze hamować zapędów męża bo on kocha swoje hobby,tak samo jak rodzine.Jeżdze z nim i nie raz samochód wymuszał na motocykliście,jak jedziemy wkolumnie to samochody często zajeżdzają nam droge,wjeżdzaja między nami,na idiotów nie ma rady,ale ja nie linczuje kierowców samochodów.Mamy z mężem troche lat i hobby które dzielimy razem z innymi ,bardziej zastanawia mnie czy pan ma jakieś hobby oprucz pisania kalumii,na wszystko do okoła,a na marginesie to powiem panu że nie długo jedziemy na festyn dla dzieci .....

Herakliusz 22.05.2017 23:35
Oczywiście w grupie motocyklistów są tak zwani "charlejowcy" i Ci należą do elity którą cechuje wysoką kulturą na drodze. Ale problemy stwarzają Ci zwani "dawcami narządów" co tworzą statystyki o których wspomniałem.

Hart 21.05.2017 19:56
Zapominasz o jednej rzeczy człowieku , motocykliści to też są kierowcy samochodów tyle tylko że kiedy jest ciepło posiadamy motocykle na który jeździmy a tobie jest żal i normalna na świcie zazdrość. To widać w oczach mężczyzn kiedy ich mijamy stojących na chodnikach i wlepiających swoje gały w nasze maszyny.

Herakliusz 22.05.2017 23:29
Obyś kierując motocyklem używał nie mniej rozumu czyli rozsądku niż kierując samochodem.

Reklama
Reklama
Zajęcia korekcyjne
Rolki
owd
Wystawa Magdalenki
Szkrab
noc muzeów
LAWA
Koncert plenerowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Ja tylko tak:Treść komentarza: Na kogo głosować? Dopiero po kilku latach dowiedziałam się przypadkowo oglądając zdjęcia z sesji, gdzie Andrzej Duda (a potem Ryszard Czarnecki) klęcząc chodniku, przed Syryjką, publicznie przyjmują namaszczenie z jej rąk. Jestem w posiadaniu tych zdjęć. "Kobiety pracują, żeby się lepiej poczuć, a mężczyźni, bo muszą". Albo: "Chłopcy lubią się bawić rzeczami twardymi, które trzeba poskładać albo rozebrać, a dziewczynki lubią się bawić rzeczami miękkimi, które trzeba przytulić. I to jest tak oczywista różnica. Mężczyzna w ogóle ewolucyjnie został tak ukształtowany, żeby zajmował się sprawami strategicznymi. Ponadto mężczyźni dużo racjonalniej myślą – i to nie jest dyskryminujące – tak jest po prostu. W takiej atmosferze i w towarzystwie takich poglądów dorastał już odchodzący niedługo, Andrzej Duda. Nie może zatem dziwić jego spotkanie z syryjską mistyczką Myrną Nazzour, która namaściła czoło Andrzeja Dudy " świętymi olejami". Czyli nadmierną tłustą wydzieliną, zeskrobywaną latami z rąk tej pani. Podobnie uczynił były" kilometrowiec", Ryszard Czarnecki . Do spotkania doszło na rok przed wyborami prezydenckimi, a zorganizował je europoseł, ten do bitki i wypitki. Czyli Dominik Tarczyński. Zdjęcia są dostępne do dziś w necie. Nie widzisz, nie jedź. Nie wiesz kto to, nie głosuj na niego.Data dodania komentarza: 30.04.2025, 11:54Źródło komentarza: Wybory 2025. Na kogo zagłosują młodzi? I czy w ogóle chcą iść na wybory?Autor komentarza: WKS ŚląskTreść komentarza: Tylko nie sprzedajmy naszego Kraju a reszta jakoś się ułożyData dodania komentarza: 30.04.2025, 11:50Źródło komentarza: Wybory 2025. Na kogo zagłosują młodzi? I czy w ogóle chcą iść na wybory?Autor komentarza: Tom7Treść komentarza: Lewacki portal.Data dodania komentarza: 30.04.2025, 11:35Źródło komentarza: Wybory 2025. Na kogo zagłosują młodzi? I czy w ogóle chcą iść na wybory?Autor komentarza: AniaTreść komentarza: Po to go wybraliData dodania komentarza: 30.04.2025, 11:29Źródło komentarza: W Lubaniu drożej, bo krócej. W Zgorzelcu kwadrans za darmo
ReklamaPowiat Lubań
Reklama