Na trzecim kilometrze autostrady przed zjazdem na Zgorzelec doszło do zderzenia trzech ciężarowych zestawów przewożących artykuły spożywcze, meble oraz materiały budowlane i znajdującego się między nimi samochodu osobowego.
Jadący jako ostatni kierowca ciężarówki nie wyhamował i z impetem uderzył w tył znajdującej się przed nim naczepy samochodu ciężarowego. Siła uderzenia była tak duża, że doszczętnie zmiażdżyła kabinę kierowcy, a on poniósł śmierć na miejscu.
Na miejscu pod nadzorem prokuratora pracowali policjanci z wydziału ruchu drogowego, dochodzeniowo-śledczego, technik kryminalistyki oraz biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych. Jak wynika z ustaleń, 41-letni obcokrajowiec, kierujący zestawem ciężarowym z nieustalonej na chwilę obecną przyczyny, uderzył w tył naczepy marki Schmitz poprzedzającego go zestawu ciężarowego, który stał w korku. Ten z kolei na zasadzie domina uderzył w pojazd osobowy marki Volkswagen, który następnie uderzył w kolejny pojazd ciężarowy. Niestety w wyniku tego zdarzenia 41-latek poniósł śmierć na miejscu. Teraz pod nadzorem prokuratora policjanci będą szczegółowo wyjaśniać wszystkie okoliczności tego zdarzenia. - mówi reakcji eLuban.pl kom. Agnieszka Goguł, oficer prasowa KPP w Zgorzelcu.
Na szczęście nie było więcej poszkodowanych. W działaniach ratowniczych udział brało 9 zastępów straży pożarnej, 28 strażaków.
Autostrada do północy pozostawała zablokowana, a samochody kierowane były na objazdy.
Napisz komentarz
Komentarze