Jeden z wędkarzy poinformował dziś (8.08) strażaków Państwowej Straży Pożarnej w Lubaniu o pustym pontonie, który dopłynął bez pasażerów do tzw. Zatoki Rumuna - dzikiej plaży między Leśną a Bożkowicami. Ze zgłoszenia wynikało, że wcześniej na podobnym pontonie widziano trzy nastolatki, dlatego do akcji od razu skierowano znaczne siły i zwodowano łodzie strażackie.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że ponton zerwał się i odpłynął z jednego z ośrodków. W pontonie były wiosła i lina, a właściciel nie pożyczał nikomu pontonu. - poinformowała asp.szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń, rzecznik prasowa KPP w Lubaniu.
Wszystko wskazuje na to, że pływające wczoraj pontonem dziewczęta to goście pobliskiego ośrodka wypoczynkowego. Obecnie policja prowadzi czynności, aby potwierdzić, że kobietom nic się nie stało.
Na miejscu pracują: policja, 4x JRG PSP Lubań, OSP Olszyna, OSP Leśna, dwie grupy płetwonurkowe z Jeleniej Góry i Legnicy.
Napisz komentarz
Komentarze