Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
wtorek, 26 listopada 2024 14:53
Reklama dotacje rpo
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Transgraniczny pościg

Policjanci z powiatu zgorzeleckiego wraz funkcjonariuszami z Czech zatrzymali mężczyznę podejrzanego o kradzież samochodu o wartości 107 tysięcy złotych. Dodatkowo w pojeździe znajdował się skradziony rower i motocykl. Cała historia zaczęła się od niezatrzymania do kontroli drogowej policjantom na terenie Czech. Następnie funkcjonariusze czescy podjęli pościg. Mężczyzna przyspieszył i zaczął uciekać w kierunku granicy z Polską. Został zatrzymany przez policjantów po przejechaniu ponad 15 kilometrów, w Bogatyni. Na wniosek policji i prokuratury został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.
Transgraniczny pościg

Do zdarzenia doszło 17 marca br. w godzinach popołudniowych. Kierowca w miejscowości Hradek nad Nisou w Czechach nie zatrzymał się do kontroli drogowej, którą chcieli przeprowadzić czescy funkcjonariusze. Mężczyzna przyspieszył i zaczął uciekać w kierunku granicy z Polską. Czescy policjanci podjęli za nim pościg. Kierowca przekroczył granicę Polski w Porajowie i kontynuował ucieczkę. Na mocy umowy międzynarodowej czescy funkcjonariusze prowadzili dalszy pościg na terenie Polski, jednocześnie informując o zdarzeniu policjantów z powiatu zgorzeleckiego.

Mężczyzna uciekając Policji czeskiej zniszczył dystrybutor na jednej ze stacji paliw w Porajowie. Następnie, aby uniemożliwić funkcjonariuszom dalszy pościg doprowadził do zderzenia z czeskim radiowozem uszkadzając go. Dzięki szybkiej wymianie informacji do pościgu dołączyli na terenie Polski funkcjonariusze grupy "Nysa" oraz bogatyńscy policjanci. Kierujący został zatrzymany po przejechaniu ponad 15 kilometrów, w Bogatyni, kiedy usiłował przejechać przez torowisko na terenie kopalni. Okazał się nim 34 -letni mieszkaniec Głogowa.

Po sprawdzeniu pojazdu stało się oczywistym dlaczego mężczyzna uciekał. Auto zostało w nocy z 16 na 17 marca br. skradzione na terenie Niemiec. Wartość samochodu to 107 tysięcy złotych. Ponadto okazało się, że samochód nie był jedynym łupem zatrzymanego 34-latka. Funkcjonariusze w skradzionym pojeździe znaleźli rower i motocykl o łącznej wartości 16,5 tysiąca złotych, pochodzące również z kradzieży u naszych niemieckich sąsiadów. Dodatkowo mężczyzna posiadał przy sobie niewielkie ilości metamfetaminy. W czasie rozmowy z funkcjonariuszami zatrzymany przyznał się do kradzieży samochodu oraz jednośladów.

Na podstawie przeprowadzonych czynności i zebranego materiału dowodowego, zatrzymany usłyszał zarzuty w tej sprawie. Na wniosek policji i prokuratury sąd aresztował tymczasowo mężczyznę na 3 miesiące.

Za popełnione przestępstwa mieszkaniec Głogowa odpowie przed sądem. Grozić mu może kara do 10 lat pozbawienia wolności.


Transgraniczny pościg

Transgraniczny pościg

Transgraniczny pościg

Transgraniczny pościg

Transgraniczny pościg

Transgraniczny pościg

Transgraniczny pościg

Transgraniczny pościg

Transgraniczny pościg

Transgraniczny pościg

Transgraniczny pościg

Transgraniczny pościg


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Radosław Radosław 22.03.2017 13:31
Patologia z tymi kradzieżami.Warto sprawdzić sobie aplikacje Car patrol,ma ona pomagać w odzyskiwaniu skradzionych pojazdów i informować gdzie kradną w naszej okolicy https://play.google.com/sto...

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
manukultura
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklamadotacje rpo
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama