Do interwencji doszło po zgłoszeniu przemocy domowej. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce, sprawca zdążył uciec. Szybko jednak został namierzony – ukrywał się na terenie nieczynnej kopalni w sąsiednim powiecie.
Zatrzymany usłyszał zarzut znęcania się fizycznego i psychicznego nad matką. Jak ustalono, przez ostatnie siedem miesięcy, będąc pod wpływem alkoholu i innych substancji, wszczynał awantury, niszczył domowe wyposażenie, szarpał i poniżał pokrzywdzoną.
Zarówno policjanci, prokurator, jak i sędzia nie mieli wątpliwości, że agresora należy odizolować – przekazała podkom. Anna Kublik-Rościszewska z bolesławieckiej policji.
Mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Jako recydywiście grozi mu nawet 7,5 roku więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze