Kodeks drogowy określa szczegółowo, że świateł drogowych możemy użyć od zmierzchu do świtu, na nieoświetlonych drogach, zamiast świateł mijania lub łącznie z nimi, o ile nie oślepi to innych kierujących albo pieszych poruszających się w kolumnie. Mamy obowiązek zmienić je na światła mijania w razie zbliżania się pojazdu nadjeżdżającego z przeciwka, przy czym jeżeli jeden z kierujących wyłączył światła drogowe - drugi jest obowiązany uczynić to samo. Zasada ta obowiązuje również zbliżając się do pojazdu poprzedzającego, jeżeli kierujący może być oślepiony lub do pojazdu szynowego czy komunikacji wodnej, jeżeli poruszają się w takiej odległości, że istnieje możliwość oślepienia kierujących tymi pojazdami.
Kierowcy używający świateł drogowych niezgodnie z przepisami, muszą liczyć się z konsekwencjami takiego zachowania. Ostrzegając w ten sposób innych przed kontrolą policji, można zostać ukaranym mandatem w wysokości 200 zł i 3 punktami karnymi. Jedynym wyjątkiem jest sytuacja, gdy zachodzi konieczność ostrzeżenia światłami o niebezpieczeństwie.
Pamiętajmy, że zabronione jest także nadużywanie sygnału dźwiękowego. W tym przypadku, zgodnie z taryfikatorem, można otrzymać 100 zł mandatu.
Kierowcy ostrzegający „miganiem” światłami innych przed kontrolą policji muszą pamiętać, że swoim zachowaniem mogą tak naprawdę pomagać osobom łamiącym prawo i przyczynić się tym samym do uniknięcia odpowiedzialności np. przez nietrzeźwych kierujących, złodziei samochodów czy przestępców wiozących przedmioty, których posiadanie jest zabronione.
Napisz komentarz
Komentarze