Czy to tylko chwilowy nastrój, zwykła "chandra" czy może już prawdziwa depresja, poważniejsza choroba? Granica między zwykłym przygnębieniem a depresją może wydawać się płynna i nieostra. O przybliżenie problemu depresji poprosiliśmy psycholog Reginę Słabicką z Pracowni Psychologicznej „Akson” w Lubaniu.
Z psychologicznego punktu widzenia w różnicowaniu dolegliwości należy uwzględnić obraz kliniczny i nasilenie zaburzeń (w depresji może być głębokie i znaczne), następnie czas trwania zaburzeń ("chandra" jest raczej stanem krótkotrwałym – trwającym parę godzin, czasem dni) oraz ogólne funkcjonowanie (depresja powoduje znaczną dezorganizację codziennego życia), a przy tym jeszcze skuteczność farmakoterapii (w depresji leczenie farmakologiczne jest bardzo potrzebne i przynosi odczuwalną ulgę, zaś w "chandrze" nie ma takiej potrzeby).
Po czym można poznać problem? Kiedy możemy mówić o chorobie?
Oto kilka liczb – specjaliści od zdrowia psychicznego wskazują na 10 typowych objawów depresji:
1. smutek, przygnębienie, niemożność odczuwania radości ("nic nie cieszy")
2. zmniejszenie zainteresowań (np. niechęć zajmowania się swoim hobby)
3. ograniczenie aktywności, apatia, spowolnienie, niechęć do działania
4. problemy ze snem (bezsenność lub nadmierna senność)
5. zmniejszenie apetytu, spadek wagi ciała (rzadziej zwiększenie apetytu i przyrost masy ciała), suchość w ustach
6. uczucie ciągłego zmęczenia, brak energii
7. lęk, uczucie wewnętrznego napięcia, "niepokój w środku"
8. trudności w koncentracji i zapamiętywaniu, wrażenie niesprawności intelektualnej
9. poczucie beznadziejności, niska samoocena,
10. dolegliwości bólowe (bóle głowy, brzucha, bóle w klatce piersiowej, nerwobóle).
Z dostępnych danych naukowych np. na portalu www.depresja.org wynika, że na depresję zapada ok. 10% populacji ogólnej. Zazwyczaj chorzy należą do grupy osób zawodowo czynnych pomiędzy 18 a 44 rokiem życia. Jak podaje Światowa Organizacja Zdrowia: w chwili obecnej depresja stanowi czwarty najpoważniejszy problem zdrowotny na świecie,a w roku 2020 będzie drugim tego typu problemem zdrowotnym świata, już teraz depresja stanowi najpoważniejszą przyczynę zaburzeń w życiu ludzi.
Od kilkunastu lat niemal we wszystkich rozwiniętych krajach Europy obserwuje się wyraźny i progresywny wzrost liczby osób hospitalizowanych z rozpoznaniem depresji. Po 50 r.ż depresja stanowi jedną z głównych przyczyn leczenia kobiet i mężczyzn. Według szacunkowych danych tylko jeden z 5 chorych na depresję korzysta z pomocy specjalistycznej i jedynie jeden z 20 leczy się w szpitalu psychiatrycznym. Dane oparte na badaniach epidemiologicznych wskazują na wielokrotnie większe wskaźniki rozpowszechnienia depresji w porównaniu z danymi obiegowymi. Czy depresja może być niebezpieczna? Jakie istnieje ryzyko?
Jednym z najpoważniejszych problemów jest śmiertelność związana z depresją. Statystyki dotyczące częstości samobójstw dowodzą, że przyczyną zgonu ok. 20-30% chorych jest zamach na własne życie. Niepokoi fakt, że w ciągu minionych 50 lat, mimo postępów w leczeniu depresji i zapobieganiu nawrotom, wskaźnik samobójstw chorych depresyjnych nie ulega istotnej zmianie.
Oprócz problemów medycznych wiele problemów wiąże się z wpływem choroby i leczenia na funkcjonowanie człowieka w środowisku rodzinnym, zawodowym, grupie społecznej. Z badań prowadzonych w różnych krajach wynika, że znaczny odsetek osób z depresją napotyka poważne trudności w adaptacji do środowiska i funkcjonuje w sposób nieprawidłowy. Zdaniem specjalistów – do przejawów złej adaptacji należą wysokie wskaźniki osób nie zawierających związku małżeńskiego, wskaźniki rozwodów i rozbitych małżeństw, znaczna częstość przerw w pracy, częste zmiany pracy, niższy poziom aspiracji, gorsze osiągnięcia zawodowe, wysoki wskaźnik osób korzystających z zasiłków dla bezrobotnych, zasiłków chorobowych, rent, niższy status materialny i społeczny, duży wskaźnik alkoholizmu i uzależnień.
Skąd te problemy, gdzie szukać pomocy? Przyczyny depresji są złożone. Ogólnie można je podzielić na trzy grupy (endogenne czyli choroby afektywne i psychozy, somatyczne przy uszkodzeniach układu nerwowego, w przebiegu zatruć i uzależnień oraz psychologiczne w przebiegu żałoby, zaburzeń nerwicowych, adaptacyjnych). Jednym z bardzo ważnych kryteriów oceny depresji jest nasilenie objawów chorobowych. Ma to istotne znaczenie przy wyborze specjalisty, metody i miejsca leczenia. Innymi słowy, potrzebne jest rozróżnienie czy może to być lekarz ogólny czy musi być specjalista psychiatra, psycholog kliniczny, psychoterapeuta i czy można się leczyć w poradni czy wymagane będzie skierowanie do szpitala oraz czy potrzebne będą leki i psychoterapia czy wystarczy sama psychoterapia, kilka wizyt u psychologa.
Na wielu rozmaitych stronach internetowych, odpowiadając na kilka prostych pytań można samodzielnie sprawdzić co nam dolega. Poszukiwanie informacji jest niewątpliwie ważnym sposobem radzenia sobie, nic jednak nie zastąpi osobistego kontaktu ze specjalistą od ochrony zdrowia, wizyta u lekarza, rozmowa z psychologiem. Należy pamiętać, że depresja jest uleczalna. Warto podkreślić, że depresja jest ciężką, przewlekłą i niebezpieczną chorobą, która wymaga dobrej diagnozy i pomocy specjalistyczej oraz wsparcia rodziny i przyjaciół. Nie wolno lekceważyć nawet najmniejszych objawów choroby. Lepiej zapobiegać zanim będzie „o jeden most za daleko”.
Napisz komentarz
Komentarze