„Takie właśnie usunięcie drzew poprawiło bezpieczeństwo na odcinku drogi K 30 Biedrzychowice - Gryfów Śląski. Po wycięciu znacznie poprawiła się widoczność drogi przez co spadła ilość wypadków na tym odcinku.” – dodaje w swoim liście czytelnik. Jego teza, można powiedzieć, znajduje potwierdzenie w policyjnych statystykach. W naszym kraju w minionym roku, według danych Komendy Głównej Policji, od uderzenia w drzewo zginęło w ubiegłym roku 473 osoby, a aż 2 614 zostało rannych. Liczby te mogą działać na wyobraźnię.
Czemu zatem przy drogach wciąż znajduje się tyle drzew? Pod koniec roku wśród parlamentarzystów pojawił się nawet pomysł wycinki wszystkich drzew znajdujących się przy drogach i zastąpienie ich np. żywopłotami. Pomysł szybko przepadł, powrócił jednak w ubiegłym miesiącu po tragicznym wypadku, do którego doszło w Klamrach koło Chełmna. To właśnie tam samochód, którym podróżowało w sumie dziewięć osób w wieku 13-17 lat, wypadł na łuku z drogi i bokiem uderzył w drzewo. Zginęło siedmioro pasażerów. Dyskusję na temat drzew rozpoczął na swoim facebook’owym profilu Krzysztof Hołowczyc:
- Rocznie w Polsce w zdarzeniach z drzewami ginie kilkaset osób! Wyobraźcie sobie jaki to bezmiar tragedii dla ich najbliższych... Tysiące zostaje inwalidami do końca życia... Tylko dlatego, że ktoś bezmyślnie posadził drzewo przy drodze - bo tak robili już nasi dziadowie, w czasach gdy podróżowało się furmankami - napisał na swoim facebook’u kierowca rajdowy, jednocześnie apelując o wycinkę.
Tymczasem Ministerstwo Transportu tłumaczy, że drzewa są pożyteczne. Zatrzymują śnieg nawiewany z pól na jezdnię, rzucają cień, przez co asfalt się nie roztapia, oraz psychologicznie odstraszają kierowców od przyciśnięcia pedału gazu.
- Często tam, gdzie rosną drzewa, są też głębokie rowy melioracyjne. Kiedy wpadnie w nie rozpędzony samochód, to będzie dachował. A dach jest najsłabszym elementem konstrukcji. Takie wypadki są równie groźne jak uderzenie w drzewo – podkreślają eksperci.
Co zatem robić z tymi rosnącymi przy drogach naszego powiatu? Zachować w tym wszystkim zdrowy rozsądek. Nie możemy pozbyć się wszystkich drzew znajdujących się przy drogach. Warto jednak zastnowić się nad ich usunięciem w niebezpiecznych miejsach oraz wszędzie tam, gdzie rzeczywiście zagrażają kierującym np. przewróceniem się na jezdnie. Sprawę trasy Kościelnik – Grodnica przekażemy do oceny odpowiednim służbom, a przy okazji przypominamy o policyjnej akcji „lustracji” dróg w naszym powiecie, w ramach której możecie przekazywać uwagi, sugestie i spostrzeżenia naszym funkcjonariuszom.
Napisz komentarz
Komentarze