Witam. Też mam parę fotek dla Was. Dużo jeżdżę, między innymi w Lubaniu, i to prawdziwy koszmar. Problem z parkowaniem to niestety wierzchołek góry lodowej: ignorancja, parkowanie na kilku miejscach, zastawianie kolejnych aut to norma w Lubaniu.
Kilka przykładów:
- ulica Władysława Łokietka: ludzie chodzą po stronie parkingu a nie po chodniku, a kierowcy parkują na chodniku (pomimo wolnych miejsc parkingowych).
- Kaufland: znany z panów, którzy za wszelką cenę chcą nam odwieść wózek :) - słynie również z tego, że kierowcy wjeżdżają prawie do sklepu. Koniec parkingu dla nich nie ma znaczenia.
- ul. Mickiewicza (Starostwo Powiatowe) - nagminne łamanie nowego zakazu zatrzymywania, ale z drugiej strony gdzie mamy parkować? Przy modernizacji drogi można było zamienić pas zieleni przy chodniku na miejsca parkingowe.
Zastanawiające jest to, że w dużym mieście ludzie chodzą kilometrami, a w takich małych miastach przejście 100m to wielki problem. Problem jest duży, nie tylko z głupotą kierowców, ale też ludzi, którzy projektują nasze miasto - aut będzie więcej.
Napisz komentarz
Komentarze