Przypomnijmy. Dramatyczna scena rozegrała się 31 grudnia 2017 roku w saloniku prasowym jednego z lubańskich supermarketów. Ojczym 6-letniej wówczas dziewczynki uderzył ją otwartą dłonią w głowę, po tym jak kupiła kolorowe czasopismo dla dzieci. O sprawie pisaliśmy TUTAJ.
Sprawa może nie wyszłaby na jaw, ale wszystko zarejestrowały kamery monitoringu, a pracownica saloniku udostępniła nagranie w sieci na prośbę policji, aby ułatwić identyfikację mężczyzny. W ciągu kilku godzin film osiągnął ponad 300 000 wyświetleń, a krewkiego ojczyma niemal natychmiast zidentyfikowano.
Mężczyzna już na drugi dzień został zatrzymany.
„Z racji bulwersującego zachowania mężczyzny prokuratura obejmie sprawę ściganiem z urzędu i przeprowadzi postępowanie wobec tego człowieka” - usłyszeliśmy w środę, 3 stycznia 2018 roku w Prokuraturze Rejonowej w Lubaniu. Już następnego dnia mężczyzna usłyszał zarzuty.
(...) naruszył nietykalność cielesną, (dop. red. wówczas 6 – letniej pasierbicy), w ten sposób, że uderzył ją otwartą ręką w głowę, a czynu tego dopuścił się publicznie, bez powodu, okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego, czym działał na jej szkodę. To jest o czyn z art 217§ 1 KK w zw. Z art 57a § 1 kk.
W dniu 9 sierpnia 2018 roku po rozpoznaniu sprawy Sędzia Sądu Rejonowego w Lubaniu Bartosz Gajewski przychylił się do wniosku prokuratury i uznał oskarżonego winnym popełnienia zarzucanego mu czynu. Wobec oskarżonego zasądzono cztery sankcje:
- Karę grzywny w wysokości 5000 zł
- Nawiązkę dla pokrzywdzonej w wysokości 500 zł
- Zasądzono od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty postępowania w niniejszej sprawie w wysokości 500 zł
- Na podstawie art 43b kk podanie do publicznej wiadomości wyroku poprzez umieszczenie wzmianki na portalu internetowym eluban.pl przez okres jednego miesiąca.
Wykonując wyrok sądu publikujemy w/w wzmiankę w osobnym tekście, który zniknie ze stron eluban.pl po upływie miesiąca. LINK
Napisz komentarz
Komentarze