Spłonął budynek dawnego domu wczasowego POLON. W pustostanie koczowali bezdomni. Na miejscu interweniowało 10 zastępów straży pożarnej. Od początku przypuszczano, że w środku mogą znajdować się ludzie. Początkowo penetracja płonącego jeszcze budynku nie przynosiła rezultatów.
Akcja gaśnicza prowadzona była jednak w bardzo trudnych warunkach. W budynku panowało duże zadymienie. Dodatkowo kryty blachą dach sprawił, że wewnątrz panowała bardzo wysoka temperatura co dodatkowo ograniczało działania strażaków. Drewniane wnętrze budynku dało natomiast efekt pochodni. To sprawiło, że strażacy nie mogli od razu dotrzeć do wszystkich pomieszczeń.
Kiedy pożar w końcu udało się opanować, strażacy dokonali makabrycznego odkrycia. W jednym z doszczętnie spalonych pomieszczeń znajdowały się ciała czterech ofiar. W tej chwili nie jest znana tożsamość osób które zginęły w pożarze ani nawet płeć. Na miejscu pracuje ekipa dochodzeniowo - śledcza pod nadzorem prokuratora. Nieoficjalnie wiadomo, że w sprawie jest wiele wątpliwości.
Napisz komentarz
Komentarze