Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
wtorek, 26 listopada 2024 20:41
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Remont mostu w Leśnej pod dużym znakiem zapytania

O remoncie mostu łączącego Leśną z „resztą świata” mówi się już od blisko dziesięciu lat, jeżeli wszystko miałoby pójść po myśli inwestora roboty powinny ruszyć już z końcem kwietnia tego roku. Wszystko stanęło jednak pod znakiem zapytania, bowiem grupa mieszkańców nie zgadza się na proponowane rozwiązania towarzyszące budowie mostu tymczasowego.
Remont mostu w Leśnej pod dużym znakiem zapytania

Na marcową sesję rady miasta zaproszono przedstawicieli inwestora (DSDiK), aby ci przedstawili informację na temat przebudowy mostu na rzece Kwisie w Leśnej w ciągu drogi 393. Podczas prelekcji doszło jednak do nieoczekiwanego spięcia i deklaracji, które dla wielu są zaskoczeniem.

O potrzebie remontu mostu w Leśnej mówi się przynajmniej od 10 lat. W ciągu ostatnich czterech dwa razy wyłoniono wykonawcę i przynajmniej raz ogłoszono rozpoczęcie prac przy budowie mostu tymczasowego. Ten miał przejąć ruch pieszy oraz samochodowy na czas remontu, niestety zawsze rozpoczęcie prac odraczano. Za pierwszym razem inwestor w planach nie ujął budowy przeprawy tymczasowej, za drugim nie dogadano się co do jej usytuowania.

Obiekt jest bardzo ważny dla mieszkańców, ale przede wszystkim dla ruchu ciężarowego, stanowi bowiem najkrótsza drogę dojazdu między większą częścią miasta a przysłowiową „resztą świata”. Przede wszystkim jest on jednak obiektem strategicznym dla kopalni bazaltu w Grabiszycach, która tą drogą wozi urobek na bocznicę kolejową przy ul. Baworowo.

W ubiegłym roku most stał się również narzędziem do „okładania po głowie” kopalni i leśniańskiego samorządu. Grupa mieszkańców walczyła, aby kopalnia wyprowadziła transport ciężarowy z centrum miasta, bo generuje on brud i degraduje stojące na trasie obiekty oraz budynki. Mieszkańcy wyszli wówczas z słusznego założenia, że okres przedwyborczy to jedyny czas, gdy głos mieszkańców naprawdę brany jest pod uwagę. Odnośnie mostu podnoszono argumenty, że wręcz się rozłazi, grozi katastrofą i powinien zostać wyremontowany albo zamknięty dla ruchu ciężarowego. Walkę natychmiast przejęli oponenci polityczni ówczesnej władzy, którzy dziś są w kropce. Jesienią przejęli rządy i obecnie podobnie jak poprzednicy ponoszą odpowiedzialność za bezpieczny transport na terenie miasta. Niestety, mieszkańcy nie składają broni, kontynuują walkę z kopalnią nie zważając na odpowiedzialność ciążącą na niedawnych sojusznikach. Jeszcze świeży samorządowcy boleśnie przekonali się o tym właśnie podczas marcowej sesji rady, gdy przedstawiano nową organizację ruchu na czas remontu. Dotyczyć ma ona jedynie transportu ciężarowego, z którym od miesięcy walczą mieszkańcy.

Tu potrzebne są wyjaśnienia dotyczące samej inwestycji i jak przebiegała jej prezentacja. Remont mostu jest kompleksowy i ze względu na zakres budowy będzie musiał zostać zamknięty. Prace mają trwać około roku i w tym czasie ruch samochodowy odbywać się ma przez wybudowaną niemal równolegle przeprawę tymczasową. W związku z ograniczeniami terenowymi na przeprawie zaplanowano ruch jednokierunkowy i odbywał się będzie wahadłowo. Znajdzie się tam miejsce również na jeden chodnik.

Po przeanalizowaniu kilku wariantów okazało się, że z wjechaniem na most tymczasowy problem będą miały ciężarówki jadące z ulicy Ogrodowej. W związku z tym projektanci wymyślili, że samochody ciężarowe aby skręcić w ulicę Baworowo będą na most wjeżdżały od strony ulicy Pocztowej, zawracając wcześniej na ulicy Krótkiej.

Kiedy prezentacja prowadzona przez zaproszonych gości doszła do tego momentu, inicjatywę przejęli mieszkańcy, którzy pojawili się na sesji w charakterze gości.

Nie wyobrażam sobie w tym miejscu nawracających TIR-ów, turystów i mieszkańców, korzystających z drogi. Nie znacie specyfiki tego miejsca, tam już robią się korki. Czy ktoś zrobił w tym miejscu wizję lokalną z udziałem kilku ciężarówek? - pytała retorycznie jedna z mieszkanek. - Jak Pan sobie wyobraża 300 ciężarówek dziennie zawracających w tym miejscu i ludzi? To jest fizycznie niemożliwe. Jeżeli macie taki plan to wybijcie go sobie z głowy, bo my jako mieszkańcy na to nie pozwolimy. - podkreśliła stanowczo.

Plan określono jako bzdurny i zarzucono, że wszystko robi się pod kopalnię, która tą drogą wozi urobek. Przedstawiciele DSDiK zaprzeczali i podnosili, że muszą równo traktować wszystkich użytkowników dróg. Dyskusja z mieszkańcami stała się chaotyczna, a leśniańscy radni wyglądali jak gdyby to oni na sesji pojawili się w charakterze gości.

W trakcie tej „swobodnej dyskusji” do głosu dopuszczony został Piotr Tyniec, kierownik działu mostów z Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei.

Innej alternatywy w tej chwili nie ma i tak naprawdę chcąc zrealizować obiekt jak najszybciej - a to przecież Państwo wnioskowali, aby stało się to jak najszybciej i z Państwa strony były monity do nadzoru budowlanego – jeśli w tym momencie wywalimy w powietrze ten most tymczasowy to myślę, że przez najbliższe trzy lata nie zrealizujemy tego obiektu. Tak po prostu, sami widzicie ile trwa proces projektowy.

Jak twierdził w dalszej dyskusji przedstawiciel inwestora dla DSDiK jest nawet lepiej żeby mostu tymczasowego nie budować, bo obniży to koszty inwestycji. Wówczas ruch będzie musiał odbywać się kilkudziesięciokilometrowymi objazdami po drogach wojewódzkich.

Głosem rozsądku starał się być Walter Straszak, zastępca przewodniczącej RM, który zwracał uwagę, że początkowo tak właśnie miało być a realizacja mostu tymczasowego ma miejsce właśnie na wniosek mieszkańców. Podkreślał, że remont mostu jest potrzebny i przez wielu oczekiwany oraz, że nie można z niego teraz rezygnować.

Dyskusja rozgorzała na nowo, a zastępca przewodniczącej rady usłyszał, że nikt nie sprzeciwia się remontowi mostu, jednak nie ma zgody na ustępstwa wobec kopalni. Mimo starań Małgorzaty Borysiewicz, przewodniczącej RM temat, którym miał być jedynie remontu mostu, zdominowany został przez problemy mieszkańców z transportowanym przez kopalnię urobkiem.

Dyskusja jasno pokazała, że remont mostu traktowany jest instrumentalnie jako narzędzie do walki z kopalnią. Kropką nad „i” była wymiana zdań pomiędzy przedstawicielami DSDiK, mieszkańcami i radą, która wynikała ze słów burmistrza. Ten na kwiecień zapowiedział zorganizowanie z mieszkańcami spotkania w sprawie remontu mostu. Spotkanie  mogłoby nakładać się z decyzją Urzędu Wojewódzkiego, która pozwoli rozpocząć wykonawcy realizowanie przeprawy tymczasowej. 

- Wykonawca wówczas zacznie zamawiać materiały i nie chcielibyśmy zostać postawieni w sytuacji, w której zakupione zostaną materiały na przeprawę tymczasową, za które będziemy musieli zapłacić, a mostu nie będzie. - wyjaśniał Piotr Tyniec.

- My Panu mówimy, że na taką przeprawę się nie zgadzamy i mieszkańcy wystosują petycję i będzie jasna sytuacja. Rada jest naszym przedstawicielem, rada miasta i burmistrz. - ripostowały protestujące mieszkanki.

- To ja kieruję pytanie do rady czy stanowisko tej Pani mam traktować jako państwa stanowisko? - pytał człowiek z DSDiK.

- Nie, nie, nie, nie w ten sposób. Tak nie można. - protestowało jednogłośnie prezydium rady.

- Dlaczego Pan zmusza tych wszystkich ludzi, aby jednogłośnie podzielali moje zdanie. Ja mieszkam na ulicy Barorowo, a ktoś mieszka na Miłoszowie, ktoś mieszka na osiedlu, czy Pan jest poważny? - pytała retorycznie jedna z protestujących.

- Mi chodzi o to, aby przyspieszyć inwestycję i decyzja podjęta w tym momencie będzie dla mnie wiążąca. – tłumaczył przedstawiciel inwestora.

- W tej chwili takiej decyzji nie podejmiemy, wysłuchaliśmy mieszkańców i myślę, że tutaj Pan burmistrz bardzo szybko podejmie działania – ucięła Małgorzata Borysiewicz kończąc tym samym dyskusję.

Podsumowując stanowiska stron, ze spotkania wyłania się taki obraz sytuacji:

Gdyby wszystko poszło po myśli inwestora i wykonawcy budowa przeprawy tymczasowej mogłaby rozpocząć się już z końcem kwietnia. Wówczas po trzech miesiącach ruszyć powinien kompleksowy remont mostu wraz z przyczółkami. Po roku remont zostaje zakończony i wszystko wraca do sytuacji jaką mamy dzisiaj.

Gdyby wszystko poszło po myśli protestujących mieszkańców. Inwestor nie buduje przeprawy tymczasowej. I tu oczekiwane są dwa efekty: a) kopalnia buduje zapowiadaną od wielu lat przeprawę, dla której droga przez ul. Baworowo miała być jedynie alternatywną. b) transport staje się nieopłacalny i kopalnia kończy działalność.

Gdyby wszystko miało pójść po myśli burmistrza i rady, ta chciałaby zjeść ciastko i mieć ciastko. Z jednej strony wyremontować most z drugiej mieć wpływy do budżetu związane z działalnością kopalni, z trzeciej pójść na ustępstwa mieszkańcom. Świadczy o tym pismo, które kilka dni po sesji burmistrz skierował do DSDiK w sprawie planowanego remontu. Wynika z niego jasno, że lepiej opóźnić realizację mostu niż spotkać się z krytyką wyborców.

Całość pisma zamieszczamy poniżej.
Dodatkowo informujemy, że spotkanie samorządowców z mieszkańcami dotyczące remontu mostu na Kwisie (czytaj - przewozu urobku z kopalni w Grabiszycach) odbędzie się 5 kwietnia o godzinie 11. w Kawiarni OKiS w Leśnej. Link do Nagrania z sesji gdzie prześledzić można całą dyskusję od 2 h i 44 minuty nagrania.




Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Marjonetka 15.04.2019 08:06
Hej Czysta Leśna, chodzą pogłoski, że wasz wybraniec ma was w d...pie :D Już się układy, układziki szykują, a mówiłem wam, mówiłem to tylko kampania, czas obietnic. Tu się liczy kasa, kasa, kasa i władza kiedy to w końcu zrozumiecie? Dajcie sobie spokój, bycie marionetką to nic fajnego. Pisałem, że wybraniec nie pomoże, przecież nim też ktoś steruje:D Takie to niby mądre, a nie czujecie się wykorzystani ?

wyborca 07.04.2019 10:50
kopalnia do zamknięcia to postulat z kampani czy znowu mamy wybory

margo 07.04.2019 09:20
glównym tematem jest kopalnia a nie most i to jest chore ludzie ten most się zawoli i co w tedy tratfa czy ponton a może most linowy panie Burmistrzu koniec tej szopki

Kopalnia 06.04.2019 17:42
Na spotkaniu Burmistrz mówił że kopalnia płaci 400 tyś podatku i około 400tys z podatków od nieruchomości to z kąd tę 300 tyś co Pablo cały czas zaznacza???? Proszę sprecyzować tą sumę .

mam 06.04.2019 20:35
Podatek od nieruchomości płaciłby każdy właściciel gruntów. Gdyby nie było kopalni, tylko właścicielami byłby ktoś inny, ten podatek też wpływałby do kasy miasta. Jedynym podatkiem dodatkowym jest opłata eksploatacyjna, a ta jest na poziomie od 200 do 400 tys. zł, w zależności od tego, ile kopalnia zadeklaruje, że wydobyła bazaltu. Mnie dziwi tylko ile tych gruntów ma kopalnia, bo jeśli to prawda, że płaci 400 tys. zł podatku od nieruchomości, to nieźle się obkupiła nieruchomościami. A może ktoś (albo jakiś organ państwowy?) jej te grunty przekazał? Od samej powierzchni kopalni byłoby dużo razy mniej. Więc albo to nieprawda co piszesz albo kopalnia niedługo kupi sobie całą gminę. Jeśli kogoś stać na takie podatki, to śmieszne jest, że nie stać go na wybudowanie swojej drogi czy mostu!

Kopalnia 06.04.2019 11:14
Temat wraca zamknijmy kopalnię, otwórzmy AGROTURYSTYKI .Z uwagi że nie mogę uczestniczyć w spotkaniach (praca) proszę BURMISTRZA Lesnej o podanie do informacji publicznej : 1- ile wpływa pieniędzy do gminy z agroturystyk. 2- czy agroturystyka płaci za śmieci z godnie z ilością miejsc noclegowych.

mam 06.04.2019 21:05
Przestań znowu napuszczać jednych na drugich. Znów próbujesz skłócać ludzi i robić z kogoś wroga publicznego. Dalej, niech się wszyscy za łby biorą. Na tym ci zależy? Bo nie moze być dobrze i zgodnie, skoro wygrał nie ten, co wygrać wg ciebie powinien? Żałosne. Agroturystyki nie mają tu nic do rzeczy. Sprawa dotyczy Leśnej, a w jej sąsiedztwie i tak agroturystyk nie ma, bo żaden turysta o zdrowych zmysłach nie przyjedzie wypoczywać do tego brudu. Nikt nie chce mieszkać obok trasy przelotowej ciężarówek, w pyle i smogu. Tak się składa, że realna wartość nieruchomości na wsi jest wyższa niż w Leśnej, bo w Leśnej w niektórych rejonach są to nieruchomości po prostu niezbywalne, choć jeszcze ileś lat temu było odwrotnie. Teraz nieruchomości na wsiach mają większe wzięcie, osiedlają się tu ludzie, którzy chcą uciec z dużych miast i kupują nieruchomości, ale tylko na wsiach. Lepiej być właścicielem jakiejś nawet rudery na wsi niż mieszkania w centrum pyłu, hałasu i brudu. Przykre to, ale prawdziwe. Więc nie mieszaj do tego właścicieli agroturystyk. Oni mają się dobrze. A im dalej od Leśnej, tym mają się lepiej.

ffff 06.04.2019 10:17
Zamknąć kopalnie całe miasto jest zniszczone i odlewnie bo ona kopci !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

heniek 06.04.2019 09:12
Dlaczego marny pismaku mieszasz sprawę mostu z ubiegłoroczną kampanią wyborczą i wyborami? Przestań mieszać ludziom w głowach i pisz bajki dla dzieci, chyba że przegrani wciąż nie mogą pogodzić się z przegraną i beczą jak małe dzieci bo nie dostały lizaka. Trochę honoru i ambicji!!!

. 06.04.2019 20:41
Walterze, czy o ty takie marne bajki piszesz dla dzieci?

Obserwator. 06.04.2019 07:38
Efekt zaistniałej sytuacji wynika z nieudolności władz samorządowych. Załóżmy, że chodzi tu o poprzednie kadencje, które nie przyłożyły się w sposób zdecydowany do rozwiązania tego problemu. Czy władze samorządowe stały się marionetką w rękach kopalni? Czy kopalnia dyktowała wygodne dla siebie warunki. Głos rozsądku ze strony wieloletniego radnego Waltera S. jest parodią zaistniałej sytuacji. Ten pan robi sobie kpiny zapominając, że właśnie on powinien wykazywać się tym głosem rozsądku w minionych latach i nie dopuścić do takiego niekorzystnego finału sprawy. W takich warunkach mimo wszystko wersja zamknięcia kopalni będzie najsłuszniejsza. Jeśli kopalnia widzi, że ma jeszcze coś do ugrania to niech coś w końcu coś uczyni dla miasta. A miasto pozwoli jej istnieć.

Człowieczek 05.04.2019 22:34
Ja się nie znam na drogówce. Jestem na tyle stary ,że pamiętam łukowy most nad Kwisą. Póżniej zbudowali most który jest teraz. Myślałem,że kiedyś po 100 latach ktoś będzie miał więcej fantazji jak Niemiec 150 lat temu. Jakieś mosty zjazdowe, jakieś fajne podjazdy a tu widzę tylko prymitywne naśladownictwo przodków. Bardzo proste to myślenie. Ale ja już na szczęście nie muszę w Leśnej mieszkać. Pozdrawiam

zielony 05.04.2019 17:02
Most be kopalnoa be a co jest git dla czystej gminy

Bosak 05.04.2019 12:48
Nie rozumiem, czemu Leśna się nie jednoczy w celu przeciwdzialania negatywnym skutkom funkcjonowania kopalni. Przecież wszystkim to przynosi szkodę, ten brud, hałas, stały ruch ciężarówek. Kto kupi nasze nieruchomości (domy, mieszkania, działki), jeśli będziemy chcieli je kiedykolwiek spieniężyć? Wszyscy powinni stać ramię w ramię, aby pozbyć się tego problemu. Niestety jest pewna grupa, która za kilka srebrnikow głośno próbuje krzyczeć, że źle to jest dobrze...i przez nich Leśna przegrywa.

łowca oszołomów 05.04.2019 17:33
widocznie odsetek oszołomów nie jest tak duży jakby się wydawało lotnisko nie .przekop na zalew wiślany nie . drzew zarażonych kornikiem nie / 25 % dtzew zgniło / bazalt nie cokolwiek robisz ws@ystko na nie .

gugu 06.04.2019 06:27
jednoczy przecież ta kopalnia będzie a umowy podpisywał wiadomo kto wiec zerwać ich nie można bo odszkodowania ale nie ma jak sianie dymu zawsze to samo kopalnia a co z innymi problemami gminy Np Woda i jej brak tu cisza

mam 06.04.2019 21:18
Jakie umowy??? Już jeden chciał renegocjować nieistniejące umowy w kampanii wyborczej. Nie ma żadnych umów!!!!!! Żadnych!!!! Marszałek dał koncesję, kopalnia zaczęła wydobycie, a USTNIE obiecała, że transport przez miasto będzie tymczasowy. To jest właśnie cały problem, kopalnia nie dała niczego na piśmie, są tylko ustne obiecanki. Nic nie spisano. To tyle, jeśli chodzi o jakiekolwiek ustalenia. Trzeba być zupełnie niezorientowanym, żeby pisac o jakichś umowach. Jak otwierasz sklep to podpisujesz umowę, że ciężarówki będą mogły towar dowozić publicznymi drogami? Weź się zastanów zanim coś napiszesz. A z Bosakiem zgadzam się całkowicie. Każdy mieszkaniec Leśnej traci przez ten transport, nie tylko zdrowie i nerwy, ale przede wszystkim realne pieniądze. Trzeba być ślepym lub wolno myślącym, żeby nie widzieć, że rżną was na kasie, a wy ich jeszcze bronicie

Gieno 05.04.2019 12:33
Ale niektórych dup#a boli, że tej kopalni w końcu nie będzie.... :D

z Leśnej 05.04.2019 08:32
Garstka przegranych w wyborach znów wylewa żale w internecie. Burmistrz Surmacz wygrał wybory, bo większość miała dość służalstwa wobec kopalni. Takie miał hasła wyborcze i je teraz realizuje. Taka była wola większości mieszkańców, a ci, którzy tego nie rozumieli, przegrali z kretesem. Jeśli dla kogokolwiek to, co działo się na sesji jest zaskoczeniem, to chyba tylko dla kogoś, kto zupełnie stracił kontakt z wolą większości mieszkańców. I nie zmieni tego pisanie po kilkanaście postów przez tą samą osobę pod tym artykułem :)))))))

zły 05.04.2019 11:50
garstka to ci co blokuję remont mostu

Czytelniczka 05.04.2019 08:13
Ludzie,sami nie wiecie czego chcecie.jak nie robia mostu to jęcza bo stary,zniszczony,ze nikt nic z tym nie robi,a jak chcą zaczac robic to znow jęcza bo nie udostępnia terenu na drogę alternatywna a jak się cos stanie i most runie to będa gadac ze nic sie nie robilo i doszlo do tragedii i zaczną obwiniac burmistrza.ludzie co wy macie w tych glowach!!!!

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
manukultura
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama