Pocisk znajdował się na terenie szkoły tuż przy szkolnym placu zabaw. Dziś kliku chłopców z III klasy w trakcie przerwy wykopało z ziemi poniemiecki pocisk artyleryjski kalibru 75 mm. Gdy zorientowali się co znaleźli natychmiast poinformowali swoją wychowawczynię.
Chłopcy bardzo dobrze się zachowali ponieważ od razu zgłosili nauczycielce, że znaleźli bombę. Nauczycielka potwierdziła to i poprzez policję poinformowała nas o znalezisku – usłyszeliśmy od st. chor. sztab. Radosława Mazur, Dowódcy Patrolu Rozminowania Nr 23 z 23 Śląskiego Pułku Artylerii z Bolesławca.
Pocisk został podjęty i przewieziony na poligon, gdzie zostanie zdetonowany. Wcześniej przy użyciu wykrywaczy min saperzy sprawdzili teren szkoły, aby upewnić się, że nie zalega tam więcej podobnych niespodzianek.
Jeszcze w tym tygodniu w Szkole Podstawowej im. Emilii Plater w Platerówce odbędzie się prelekcja na temat zagrożeń stwarzanych przez niewybuchy i niewypały oraz zasad postępowania po ich znalezieniu. Prelekcję poprowadzą saperzy z 23 Śląskiego Pułku Artylerii z Bolesławca.
Mimo że od zakończenia II wojny światowej minęło 74 lata, na naszych terenach wciąż znajduje się wiele niewybuchów. Wczoraj podobnego znaleziska dokonali pracownicy leśni na terenie Leśnictwa Świecie. Po przybyciu na miejsce patrolu saperskiego okazało się, że znaleziony radziecki granat moździerzowy nie nadaje się do transportu na poligon i musi być zdetonowany na miejscu.
Po zastosowaniu specjalistycznych technik bezpieczeństwa przeprowadziliśmy kontrolowaną detonację granatu moździerzowego. - poinformowali saperzy z Bolesławca, dodając - Czujne działania Leśniczego z Leśnictwa Świecie być może uratowały komuś życie!
Napisz komentarz
Komentarze