Oficjalny komunikat policji mówi jedynie o nieszczęśliwym wypadku na terenie nieczynnej kopalni, w którym poszkodowany został mieszkaniec powiatu Lubańskiego.
Mężczyzna śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego został przetransportowany do szpitala. W tej chwili prowadzone są czynności mające na celu ustalenie szczegółów zdarzenia. Więcej informacji udzielimy w późniejszym terminie - mówi nam asp. szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń, oficer prasowy KPP w Lubaniu.
Z naszych informacji wynika, że poszkodowany 44-latek to mieszkaniec Lubania, którego na teren wyrobiska najprawdopodobniej zwabiły ryby. Jest to miejsce, gdzie obowiązuje zakaz wstępu i łamią go jedynie wędkarze.
Z naszych ustaleń wynika, że mężczyzna już wczoraj spadł z 7-metrowego urwiska doznając wielu obrażeń w tym otwartego złamania i urazów głowy. 44-latek pośród skał spędził na pewno kilkanaście godzin bezskutecznie wołając o pomoc. Dziś rano na teren nieczynnej kopalni przyjechali pracownicy Eurovii i to najprawdopodobniej uratowało mężczyźnie życie. W pewnej chwili usłyszeli wołanie o pomoc, które wielokrotnie odbijało się od urwisk kopalni. Dopiero po dłuższych poszukiwaniach zdołali odnaleźć poszkodowanego.
Na miejsce wezwano strażaków, którzy brodząc w wodzie wynieśli mężczyznę do przybyłego na miejsce ambulansu.
Napisz komentarz
Komentarze