Do zdarzenia doszło dzisiaj (30 lipca) około 10:00 na skrzyżowaniu ul Reymonta i Łużyckiej. Kierowca nie dostosował prędkości i wchodząc w zakręt stracił kontrolę nad pojazdem. W efekcie wjechał na murek oddzielający chodnik od trawnika i tam utknął.
Kierowca auta wypełnionego po sufit świeżo wyrwanymi z ziemi krzakami konopi próbował od razu zbiec z miejsca zdarzenia. Przez dłuższą chwilę uniemożliwiał mu to jeden ze świadków zdarzenia, który próbował zatrzymać go na miejscu kolizji.
Niestety, ostatecznie udało mu się wyrwać i porzucić auto wypełnione trefnym towarem. Niestety nie na wiele mu się to zdało. Jak informuje nas podkom. Agnieszka Goguł oficer prasowy KPP w Zgorzelcu: - Przybyli na miejsce policjanci na podstawie rozmów ze świadkami ustalili dane kierowcy i w tej chwili trwają czynności zmierzające do jego zatrzymania.
W porzuconym vanie znajdowało się około 60 krzaków konopi przypominających konopie indyjskie.
Napisz komentarz
Komentarze