Jak ustaliliśmy, do wypadku doszło na zakończenie pracy, kiedy pracownicy budowy zjeżdżali z budowanego słupa. Jeden z nich najprawdopodobniej zamiast w linę zjazdową wpiął się w linę asekuracyjną, która skończyła się około 20 metrów nad ziemią. Mężczyzna spadając miał jeszcze kilkukrotnie uderzyć o przęsła konstrukcji. Mimo doznanych obrażeń, szczęśliwie przeżył upadek i do przyjazdu służb ratunkowych pozostawał przytomny.
Na miejsce natychmiast zadysponowano zespół ratownictwa medycznego, OSP Radostów, 2 x JRG PSP z Lubania oraz śmigłowiec LPR, który przetransportuje poszkodowanego do szpitala.
Napisz komentarz
Komentarze