Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
czwartek, 28 listopada 2024 16:35
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Robotnik spadł z wysokości 20 m

Pracujący na wysokości mężczyzna spadł z budowanego słupa wysokiego napięcia. Do wypadku doszło w sobotę około 17. na terenie budowy jednego ze słupów linii napowietrznej 400 kV Mikułowa – Czarna w miejscowości Radostów Dolny
Robotnik spadł z wysokości 20 m

Jak ustaliliśmy, do wypadku doszło na zakończenie pracy, kiedy pracownicy budowy zjeżdżali z budowanego słupa. Jeden z nich najprawdopodobniej zamiast w linę zjazdową wpiął się w linę asekuracyjną, która skończyła się około 20 metrów nad ziemią. Mężczyzna spadając miał jeszcze kilkukrotnie uderzyć o przęsła konstrukcji. Mimo doznanych obrażeń,  szczęśliwie przeżył upadek i do przyjazdu służb ratunkowych pozostawał przytomny.

Na miejsce natychmiast zadysponowano zespół ratownictwa medycznego, OSP Radostów, 2 x JRG PSP z Lubania oraz śmigłowiec LPR, który przetransportuje poszkodowanego do szpitala.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Użytkownik 12.01.2020 01:22
Czy wiadomo coś więcej na temat losów tego mężczyny? Bardzo zależy mi na odpowiedzi

Lot życia 14.02.2022 10:32
Żyje

Monter 29.08.2019 12:48
Szkoda chłopaka, oby udało mu się wrócić do sprawności i zdrowia. Może i błąd załogi, że nie było węzła na końcu liny asekuracyjnej co załatwiłoby sprawę, ale tak naprawdę zgodnie ze sztuką powinien zjeżdżać na jednej linie i być wpięty przyrządem do asekuracji w drugą, ale główni wykonawcy zawsze cisną na jak najmniejszą cenę montażu i podwykonawców "nie stać" na dodatkowe liny i przyrządy, a dla BHPowców liczą się papiery, podpisy i szkolenia z których nic nie wynika. Z jednej strony mówi się dużo o bezpieczeństwie, a z drugiej odrzuca firmy inwestujące w solidny sprzęt do zabezpieczeń bo inni zrobią to 10% taniej, ale te oszczędności zawsze są jakimś kosztem...

Kulka 25.05.2021 23:52
Bhp raz max dwa razy do roku robi nalot „niezapowiedziany” w teorii. Tez robiłem w tej firmie. Musisz wiedzieć wszystko od początku ich to nie obchodzi czy ty to wiesz.... masz wiedzieć. Słyszałem ze nie ładnie został potraktowany przez pracodawcę, jakieś ubezpieczenia nie opłacone, brak badań wysokościowych nieaktualne bhp.. To ze żyje sprawiło ze sprawa nie została zamieciona pod dywan. W tej firmie kilkanaście lat temu spadł człowiek ale z wyższego metra, z opowiadań wypitego kierownika wyszło ze wpuścili go na słup wczorajszego i nigdy tez nie naciskano aby się zapinał będąc u góry.

Kls 24.08.2019 22:50
Nastepnym razem zawiąże węzeł na koncu liny. Powrotu do zdrowia życzę

TwojaByła 25.05.2021 23:44
Panie zacny, wypowiadasz się jak byś tam był. A wiesz ze nie wpiął się w swoje liny tylko liny kolegi? Wiesz ze to ten jego kolega nie kazał mu robić węzłów? To morda w Kubeł.

Ja... 24.08.2019 20:53
Trzymaj się kolego, wracaj do zdrowia!!!

Greg 24.08.2019 20:17
Przestana robota. Nie ma mowy o rutynie.

lubanianka 24.08.2019 19:56
dobrze ze zyje trzymam kciuki zeby szybko wrocil do zdrowia

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
manukultura
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama