Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
czwartek, 28 listopada 2024 08:39
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Są wyniki sekcji zwłok 64-latka pogryzionego przez psy

Znamy wstępne wynik sekcji zwłok mężczyzny pogryzionego przez psy na jednym z jeleniogórskich składów opału.
Są wyniki sekcji zwłok 64-latka pogryzionego przez psy

Autor: pixabay.com

Jak poinformował wczoraj PAP Tomasz Człuchowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze, wstępne wyniki sekcji zwłok wskazują, że przyczyną zgonu pogryzionego przez psy mężczyzny było wykrwawienie z powodu licznych ran kąsanych.

"To wstępna ocena. Ostateczną biegli medycyny sądowej wydadzą po otrzymaniu wszystkich wyników badań m.in. histopatologicznych. Na razie śledztwo prowadzone jest w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Nikomu nie postawiono zarzutów w tej sprawie" - powiedział prok. Czułowski.

Psy obecnie znajdują się pod obserwacją weterynaryjną. Prokuratura zleciła wykonanie opinii behawioralnej, ta może pomóc ustalić przyczyny zaatakowania dozorcy składu opału.

Przypomnijmy, do tragedii doszło w sobotę (28 września) około godziny 17:00 na terenie składowiska opału przy ul. Łomnickiej. Ciało 64-letniego dozorcy szarpane przez cztery owczarki niemieckie znalazła jego żona i to ona wezwała pomoc. Strażacy dopiero przy użyciu prądów wody zdołali odgonić psy od mężczyzny i wyciągnąć go przez dziurę w płocie. Niestety mężczyzny nie udało się uratować.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Marcin 03.10.2019 07:02
Brawa dla właściciela kto puszcza psy przy nowym pracowniku sumienia niema jak rodzinie spojrzy w oczy???

Roman 02.10.2019 20:49
Psy to udomowione Wilki .

Cezary Cezary 02.10.2019 13:35
Widocznie nie lubił psów, w dodatku miał szefa idiotę. Psy podziękowały im za współpracę. Dziwne że żaden policyjny pies nie zagryzł swojego przewodnika.

Przemek 02.10.2019 20:17
*** Jesteś!!! zresztą,Czarek na imię...

Cezary Cezary 03.10.2019 13:04
Ja? Monitoring z detekcją ruchu to w dzisiejszych czasach kilkaset zł, te psy rocznie zjadały więcej karmy. Swoim szczekaniem prawdopodobnie tylko wkurzały dozorcę bo co mu z tego szczekania skoro i tak musiał wyjść sprawdzić na co szczekają..... przez to ich nie lubił .... i skończyło się tragedią.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
manukultura
Jarmark Radogoszcz
Andrzejki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama