Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 24 lutego 2025 10:24
Reklama włączenie społeczne
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna
Reklama

Śląsk Wrocław w Lubaniu

Na inaugurację I ligi wojewódzkiej trampkarzy do Lubania zawitała ekipa Śląska Wrocław! Rywal z najwyższej półki! Trzeba było podjąć rękawice i walczyć!
Śląsk Wrocław w Lubaniu

Mecz rozpoczął nasz zespół. Ekipa prowadzona przez trenera Krzysztofa Gajewskiego już od pierwszych minut próbowała atakować, ale defensywa Wojskowych była bardzo dobrze ustawiona! Wrocławianie trafili do siatki jako pierwsi, jednak chwilę później, w 17. minucie spotkania za sprawą bardzo dobrego uderzenia Dominika Suskiego w lewy róg bramki, Łużyce wyrównały! Dziesięć i dwadzieścia minut później było już kolejno 2:1 po samobójczym trafieniu Krystiana Mańkowskiego i 3:1 dla ekipy gości, po tym jak ,,tiki-takę" rozegrał Śląsk! Nasi zawodnicy bronili się skutecznie, jednak niektóre akcje Wojskowych były zabójcze i nie do zatrzymania. Lubaniacy mieli jednak dobrze zagęszczony środek pola, przez co goście musieli szukać niekonwencjonalnych rozwiązań! Później było dużo walki w środku pola, gdzie nikt nie odstawiał nogi, ale taki wynik utrzymał się już do przerwy.

Druga połowa! Tuż po wznowieniu gry przez ekipę z Wrocławia, wynik na tablicy świetlnej wskazywał już 1:4, bowiem genialny kontratak przeprowadzili goście! Na 1:5 podwyższyli Wojskowi już cztery minuty później, ale po tym nastąpił wstrząs! Nasz zespół zaczął grać super ofensywnie, stosując maksymę: ,,Nie ma nic do stracenia". Już minutę później Kacper Gajewski trafił na 2:5 po cudownej akcji! Prawą stroną boiska rozpędzał się Emil Klecha, dobiegł pod końcową linie i dośrodkował po ziemi odchodzącą piłkę od bramki, wprost na nadbiegającego na 8 metr Kacpra Gajewskiego, który to na wślizgu umieścił piłkę w siatce! Takim sposobem zgubiona została ekipa Śląska! Jedenaście minut później po podobnej akcji Śląsk Wrocław załadował piłkę do własnej bramki, to był efekt nieudanej interwencji obrońcy! Dwie bramki różnicy! Była nadzieja! Ważne jest jednak, aby przez pięć minut po strzeleniu bramki zachować koncentrację! W kolejnej akcji, jakby jej troszeczkę zabrakło! Wojskowi znów objęli trzy bramkowe prowadzenie! W 80 minucie doszło do kuriozalnej sytuacji w polu karnym Łużyc Lubań. Po miękkim faulu, arbiter podyktował rzut karny! Na linii bramkowej stał Nikodem Koprysa, który był naszą nadzieją na obronę. Wykonawca Oliwer Pawlik ustawia sobie piłkę, bierze rozbieg, uderza w lewo i.... NIKODEM KOPRYSA BRONI RZUT KARNY! Jednak sędzia dopatrzył się, że nasz goalkeeper opuścił linię bramkową przed strzałem, po czym nakazał powtórzyć karnego, którego to na gola zamienił pierwotny wykonawca! Mecz zakończył się wynikiem 3:7!

W naszym zespole było widać motywację i determinację! Chcieli zaprezentować się dobrze na tle mocniejszego rywala! Była pomysłowość i wiele kombinacyjnych akcji. Wiele razy zespół Śląska był gubiony przez naszą formację ofensywną! Było dużo składanych akcji i dobrze wychodziliśmy spod pressingu Wojskowych! Druga połowa zdecydowanie lepsza od pierwszej, ale generalnie bardzo solidny mecz na inaugurację najwyższej ligi trampkarzy w województwie Dolnośląskim i jak to ujął trener Krzysztof Gajewski "Wrocławianie mocno zapoznali nas z realiami pierwszej ligi".

Stadion Miejski przy ul. Ludowej 2, Lubań
1.kolejka ligi wojewódzkiej trampkarzy

Łużyce Lubań - Śląsk Wrocław 3:7 (1:3)

Bramki: Suski (17), Gajewski (52), Kwieciński - sam (63) oraz Pawlik (8, 80), Mańkowski - sam (27), Mirga (37, 47), Sztylka (51), Kobelczuk (65)

Sędziowali: Konrad Krymowski oraz Bartosz Gajewnik

Łużyce: Filip Boroszko, Filip Rybski, Dominik Suski, Patryk Juszczyk (C), Oliwer Bzdęga, Szymon Pietrykowski, Kacper Gajewski, Jan Pawlak, Piotr Wojtusik, Emil Klecha, Łukasz Łuńczuk oraz Nikodem Koprysa, Tobiasz Lamparski, Kamil Tomkiewicz, Rafał Gola, Tymoteusz Jezierski, Krystian Mańkowski.

Trener: Krzysztof Gajewski.

Śląsk: Hubert Śliczniak, Filip Żur, Ignacy Adamkiewicz, Michał Wróblewski, Jakub Szarek, Dominik Samołyk, Ignacy Cesarz, Daniel Falkowski, Oliwer Pawlik, Dorian Markowski (C), Igor Kobelczuk oraz Kacper Sztylka, Dawid Kuzyk, Natan Mirga, Igor Kwieciński

Trener: Mariusz Blecharz

Fotorelacja z meczu na stronie Łużyce Lubań.

 



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 15.03.2021 13:16
To musiał być dobry mecz skoro w tekście aż 24 wykrzykniki.

Reklama
Reklama
Szczepienie
wystawa
konkurs
Magdalenki
spotkanie przy kawie
Warsztaty krawieckie
wernisaż
Reklama
Reklama
Reklamawłączenie społeczne
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: KrystynaTreść komentarza: Po remoncie też nie jest najlepiej , na przejsciu dla pieszych po kazdym deszczu lśni piękna kałuża (studzienka zapchana z GÓRKĄ)Data dodania komentarza: 24.02.2025, 08:35Źródło komentarza: Spektakularne przykłady marnotrawstwa publicznych pieniędzy w PolsceAutor komentarza: BzduraTreść komentarza: A skład opału też jest nielegalny? To kierowcy powodują wypadki nie zjazdy.Data dodania komentarza: 24.02.2025, 08:25Źródło komentarza: DK 30. Ciężarówka uderzyła w VW Passata. Kierowca trafił do szpitalaAutor komentarza: JolaTreść komentarza: Pewnie kierowca ciężarówki zamiast się skupić na drodze to skupił się na telefonieData dodania komentarza: 24.02.2025, 08:22Źródło komentarza: DK 30. Ciężarówka uderzyła w VW Passata. Kierowca trafił do szpitalaAutor komentarza: GregiTreść komentarza: Jestem akurat w takiej sytuacji ale nie zgadzam się z tym co pisze wyżej... w 2021 roku wjechaliśmy do rowu samochodem z kilkoma znajomymi po kilku godzinach podjechała policja pod samochód akurat tam byliśmy w pobliżu , wszystkich zawinęli bo byliśmy po kilku piwach sprawa się ciągnęła lata nie mogli znaleźć winnego kto prowadził w 2024 roku zdałem prawo jazdy 2 miesiące temu dostałem info że zrobiłem prawo jazdy na zakazie i muszą je unieważnić... dodam iż wyrabiałem pkk kierowniczka z wydziału komunikacji sprawdzała i dzwoniła do sadu czy nie mam zakazu .gdyż taki dostałem w 2023 ale po kilku miesiącach uniewinnili mnie .komedia i dramat w jednym dodam że znów dostałem kolejny zakaz prowadzenia pojazdów bo złamałem niby ten pierwszy o którym niewiedziałem .Data dodania komentarza: 24.02.2025, 08:18Źródło komentarza: Z zakazem prowadzenia można zdawać na prawo jazdy. W systemie jest dziura
ReklamaPowiat Lubań
Reklama