O ile dla czwartoligowców będzie to powrót do rywalizacji, to zespoły grające w klasie okręgowej, a także A i B klasy dopiero rozpoczną rywalizację w rundzie wiosennej. Wszystkie drużyny rozegrają mniej spotkań niż wcześniej zakładał terminarz.
W czwartej lidze rozegrana zostanie 22. kolejka. Wszystkie mecze odbędą się w sobotę. Włókniarz Leśna podejmie Odrę Ścinawa, a Gryf Gryfów Śląski zmierzy się z Jaworzanką 1946 Jawor. Oba spotkania rozpoczną się o 17. W klasie okręgowej Łużyce Lubań piłkarską wiosnę rozpoczną pojedynkiem z Woskarem Szklarska Poręba. Mecz na boisku przy ul. Ludowej rozpocznie się o 17.
W innych meczach zagrają: Nysa Zgorzelec - Hutnik Pieńsk, godz. 16 Piast Wykroty - Iskra Łagów, godz. 17 Lechia Piechowice - Włókniarz Mirsk, godz. 17 Olimpia Kamienna Góra - Twardy Świętoszów, godz. 17 Victoria Ruszów - Czarni Lwówek Śląski, godz. 17 Pogoń Świerzawa - BKS Bolesławiec, godz. 17 Olimpia Kowary - GKS Warta Bolesławiecka, godz. 17.
W A klasie drużyny występujące w naszym regionie walczą w grupie II.
Na inaugurację zagrają:
Skalnik Rębiszów - Korona Radostów, godz. 15
Granica Bogatynia - Piast Zawidów, godz. 15
Granica Miłoszów - Łazek Pisarzowice, godz. 15
Błękitni Studniska Dolne - Lech Ręczyn, godz. 15
Kwisa Mroczkowice - Kwisa Świeradów-Zdrój, godz. 16
Olsza Olszyna - Pogoń Wleń, godz. 15
Chmielanka Chmieleń - Fatma Pobiedna, godz. 15
Cosmos Radzimów - LZS Kościelnik, godz. 15
Swoje rozgrywki wznawia także B klasa.
Na inaugurację wiosny w grupie IV zagrają:
Orzeł Platerówka - Jaśnica Opolno Zdrój, godz. 11
Piast Czerwona Woda - Sudety Giebułtów, godz. 11
Granit Gierałtów - Przyszłość Dłużyna, godz. 11
Zjednoczeni Porajów Kopaczów - LZS Zaręba, godz. 14
Olsza II Olszyna - Orliki Oldboys Węgliniec, godz. 16
Pauza: Zryw Bratków.
W czwartej lidze do rozegrania zaplanowano 14 kolejek. Nie odbędą się trzy ostatnie. Okręgówka jeleniogórska wiosną rozegra w sumie 12 kolejek. To oznacza, że sezon skończy się po 27. kolejce (trzy mniej niż pierwotnie zakładano). W A i B klasie sytuacja wygląda podobnie. Zazwyczaj drużyny rozegrają po 12 kolejek. Takie rozwiązanie władz Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej wynika z faktu, że większość klubów nie chciała kończyć sezonu w lipcu. Sposób dokończenia rozgrywek nie jest do końca sprawiedliwy i posiada mankamenty. Jeden od razu rzuca się w oczy. Przykładowo jedna drużyna walcząca o utrzymanie będzie musiała grać z rywalami z czołówki. Inną to ominie, bo spotkanie z faworytem miała pod koniec sezonu. Inna sprawa, to nieparzysta liczba zespołów w danej grupie. Taka sytuacja jest w czwartej lidze. W każdej kolejce jedna drużyna przymusowo pauzuje. Zespoły, które miały przerwę w ostatnich trzech anulowanych kolejkach będą miały od innych o jedno spotkanie rozegrane więcej. Przy spłaszczonej tabeli może mieć to znaczący wpływ na końcowy układ tabeli.
Napisz komentarz
Komentarze