Do zdarzenia doszło około 4:30, kierujący BMW jadąc w kierunku Lubania stracił kontrolę nad pojazdem gdy wychodził z długiego łuku drogi. Auto wpadło na chodnik po przeciwnej stronie jezdni i sunęło nim około 50 m, zrywając i mieląc pod spodem przydrożne barierki. Ostatecznie zmasakrowane BMW zatrzymało się na środku drogi.
Gdy na miejsce dojechały powiadomione przez kierowców służby, przy aucie już nikogo nie było. Nic nie wiadomo o poszkodowanych, bo BMW okazało się kradzione, a rozbił się uciekający nim złodziej. Więc nawet jeśli coś mu się stało uciekł z miejsca zdarzenia.
BMW chwilę wcześniej zostało ukradzione w Karłowicach. Jeżeli ktoś przemieszczał się między 4. a 4:30 na trasie Karłowice – Biedrzychowice - Olszyna i ma rejestrator zapewne nagrał uciekającego złodzieja. Okradziony właściciel BMW będzie wdzięczny za przekazanie nagrania. Kontakt przez redakcję.
Napisz komentarz
Komentarze