Do zdarzenia doszło kilka minut przed 14. na pasie w kierunku Jeleniej Góry. Gdy kierowcy ruszyli ze świateł na skrzyżowaniu z ul. Lwówecką, kierująca osobową Skodą poruszała się prawym pasem jezdni. Równolegle na lewym pasie w tym samym kierunku jechał 40-tonowy zestaw.
Kierowca ciężarówki tłumaczył, że w chwili gdy chciał zmienić pas ruchu auto musiało znajdować się w martwym punkcie i w żadnym z lusterek nie widział czarnej Skody. Gdy rozpoczął manewr zmiany pasa ruchu uderzona przodem zestawu Skoda przetoczyła mu się przed maską i obiła o bariery energochłonne po lewej sotnie jezdni.
Szczęśliwie prędkości nie były duże i kolizja zakończyła się na poobijanych autach. Kierująca Skodą najadła się strachu i odniosła drobne potłuczenia, jednak nie były one na tyle groźne, aby przewozić kobietę do szpitala na szczegółowe badania.
Stojące na dwóch pasach jezdni auta wymuszają na kierowcach jazdę slalomem między nimi, wymaga to uwagi jednak nie powoduje większych utrudnień w ruchu.
Napisz komentarz
Komentarze