W piątek pisaliśmy o pożarze garażu w Czarniewie, spłonął styropian przygotowany do ocieplenia budynku, garaż i złożone wokół drewno. Jako przyczynę pożaru podano zaprószenie ognia. Nieoficjalnie jednak mówi się, że w pobliżu wypalane były trawy, ogień przeniósł się na styropian a dalej już szybko poszło. O pożarze pisaliśmy TUTAJ.
Dziś o 13:20 strażacy wezwani zostali do płonących traw w Wyrębie. Na miejsce zadysponowano znaczne siły, bo pierwsze informacje mówiły o dwóch pożarach i ogniu wchodzącym na posesje. Ogień faktycznie wszedł na posesję, a nawet się na nich zaczął. Jak się dowiadujemy, sąsiadom udało się nagrać osobę, która wznieciła ogień i sprawa ma zostać przekazana policji. W wyniku podpalenia spłonął hektar łąk i nieużytków, parę płotów oraz blaszany garaż i jego zawartość.
Ogień zagroził również dwóm budynkom mieszkalnym podchodząc w ich bezpośrednie sąsiedztwo. W akcję gaśniczą zaangażowani byli 2 x JRG PSP Lubań, OSP Rudzica, OSP Radostów, OSP Henryków, OSP Platerówka, OSP Mściszów, OSP Włosień, OSP Siekierczyn i OSP Pisarzowice.
Napisz komentarz
Komentarze