Ogień w budynku mieszkalnym zauważono kilkanaście minut przed 3. chwilę później z wszystkich stron w kierunku Mściszowa jechały już znaczne siły straży pożarnej.
Po przyjeździe na miejsce pierwszych zastępów straży okazało się, że ogniem objęte jest pomieszczenie na parterze budynku. Jeszcze przed przyjazdem ratowników z budynku ewakuował się gospodarz, który jak się później okazało przez nieuwagę zaprószył ogień.
Dzięki szybkiemu powiadomieniu służb i sprawnej akcji strażaków budynek udało się uratować. Po piętnastu minutach od przyjazdu pierwszych ratowników ogień był już opanowany. Strażakom pozostało dogaszenie pogorzeliska i sprawdzenie przy użyciu kamer termowizyjnych, czy w stropach nie kryją się zarzewia ognia. Ostatecznie spaleniu uległo jedno pomieszczenie, nie było też osób poszkodowanych.
W działaniach udział brały 2 x JRG PSP Lubań, OSP Pisarzowice, OSP Mściszów, OSP Radostów, OSP Olszyna, OSP Henryków Lubański i OSP Siekierczyn.
Napisz komentarz
Komentarze