Kierowca miał tłumaczyć, że winną zdarzenia była sarna

Trafiła na miłosnika zwierząt i przyrody a teraz tylko same straty i mandaty bo pewnie inaczej sie nie da poszkodowanemu współczuć nakladajac mandat ehhh dobrze że nikomu sie nic nie stało chyba bym kasując wlasne autko gonił te sarne z buta z kurwicy dobrze że po śmierci robale nam powiedzą tego pana nie jedz jest pod ochroną :] any way trzeba uważać na drogach zdarzyć sie może na prawde wszystko na otarcie łez nastepnym razem może bedzie sarninka bądź dziczyzna czego wam kierowcy nie życzę...Pozdrawiam bezpiecznej podróży!!!

Szfakrowi ta sama sarna fczoraj jag paserrati jehoł kolo tyj rystauracyi na leźnom mosze nie wypatla ale wyzgoczyla

To miał tłumaczyć, czy tak się tłumaczył? Co to za ogólnopolska moda z tym "miauczeniem" i to nawet w przypadku sprawdzonych informacji.

Nagłówek mrozi krew w żyłach^^ Twierdzi...^^ ufff póki co mamy w Polsce domniemanie niewinności. Powodzenia dla "Redaktora"

Znowu coś złego w gmnie leśna remont mostu saga nie kończony się remont to odpady blisko ratusza to turystyki brak teraz to no plagi trwają a nasz wódz liczy na wybór na drugą kadencję

w Henrykowie też jakiemuś zjeb..i wybiegła sarna i wywalił w żółte barierki zamontowane po to aby auto ze zjeb,m za kierownicą wbiło przechdnia w owe rury. Nagrodę dla tego kto to wymyślił, a wyniesienie na ołtarze i wieczne uwielbienie dla odbierających i płacących naszymi pieniędzmi za te nieudacznictwa.

Potrzebuje czujniki cofania, da radę załatwić z niego :)

Tak było, jestem tą sarną.

Policja posiada urządzenie trójnug wysyła wiązka lasery, wiązka powraca jaki kolwiek ślad wgniecenia wraca do kompa używane przy zbrodniach i innych ciężkich przestępstwa każdy ślad do wykrycia sarna no tak szkodza ,że nie Yeti.

Za wolno jechał !

Niech nie opowiada bzdur - sarny o tej porze nie wychodzą z lasu ...