W ostatnim czasie funkcjonariusze Straży Leśnej zatrzymali 31-letniego mieszkańca gminy Osiecznica na kradzieży kabla i przekazali policjantom z Komisariatu w Nowogrodźcu. Materiał dowodowy zebrany przez śledczych pozwolił na podstawienie mu zarzutu kradzieży przewodu. Jednak mężczyzna nie działał sam. W złodziejskim procederze pomagał mu 30-latek, mieszkaniec sąsiedniej wsi. Żeby ułatwić sobie wykopanie przewodów, mężczyźni wykorzystali pług rolniczy podczepiony do samochodu, Wartość ukradzionych przewodów oszacowano na 20 tysięcy złotych.
Sprawdzenie posesji 30-latka nie tylko pozwoliło na potwierdzenie, że mężczyzna współdziałał z zatrzymanym na miejscu przestępstwa, ale także na udowodnienie mu kolejnych kradzieży. Pomysłowy 30-latek w okresie od kwietnia do czerwca 2023 roku wykorzystał modernizację linii wysokiego napięcia, dokonując kradzieży różnych elementów składowych nowych, stalowych słupów. Przez kilka tygodni sprawca swoim busem wywiózł 5 ton cennego mienia, powodując łącznie starty o wartości ponad 100 tysięcy złotych. Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu i wyjaśnił, że początkowo kradł m.in. kątowniki, żeby zrobić sobie ogrodzenie. Jednak stwierdził, że może też sprzedać poszczególne elementy i zarobić. - poinformowała asp. szt. Anna Kublik-Rościszewska, rzecznik prasowa KPP w Bolesławcu.
Na podwórku użytkowanym przez 30-latka mundurowi zabezpieczyli jeszcze fragmenty szyny kolejowej. Wnikliwość detektywa doprowadziła również w tym przypadku do ustalenia, że mienie pochodzi z przestępstwa. Sprawca w maju wyciął około 30 metrów torów kolejowych z nieczynnej linii, następnie podzielił na części i przewiózł do swojego miejsca zamieszkania. Straty zostały wycenione na 3 tysiące złotych. Sprawca tłumaczył, że szynami chciał wzmocnić podłoże pod parking na swoim podwórku.
Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze